Discussion:
[UTK] zakaz ruchu ED74 w trakcji podwójnej
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
gaspar
2010-01-05 21:40:05 UTC
Permalink
Zdaje się że jeszcze nie było...

Przepraszam za mnóstwo literówek, pdf nie sczytuje się należycie,
poniżej wklejam aby można było coś zacytować - a czytać można sobie tu:

http://www.infokolej.pl/download.php?id=4077

URZAD TRftNSPORTU KQLEJQUEGQ MR m.EFDNU:+48 22 5301033 05 STY. 2813 19:04 PI

dnia 05 stvczen 2010 r..


PREZES
URZEDU TRAXSPORTV KOLEJOWEGO
Wieslaw Jarosiewicz


Wg rozdztelnika

Na podstawie art. 10 us* 1 pkt 3 i 4 oraz art 13 ust 2 pki 4 ustawy z 28
marca 2003 r. z pozniejszymi
zmianami ,o transporcie koisjowym, w zwia^ku z oirzyman^ w dniu
dzisiejszym informacj^o zdarzeniach
polsgajqcych na rozpi^ciu si^ sprzfgu automafyc?.nego hez efektu
samoczynnogo hamowariia
pojazdow ED 74 nr 05 i nr 12 eksploatowanych w trakcji podwojnsj,
(dopuszczonych do sksploatacj!
nadzorowanej na podstawie Swiadsctwa typu pojazdu koiejcw^o Nr
T/2G07/0123), od natychmiast
zabrjniam eksploatacji w trakcj! wiebkrotnej pojazd6wtego typu
Wsnowienie eksploatacji w trakcji wielokrotnsj pojazdow ED 74 noie
nastapic po wyjasnieniu okolicznoSci
i przyczyn zaistnienia zdarzan wyrnienionych na wst^pie i p'zedstawieniu
dokumentow swiadczgLcych
o ich wyeliminowaniu
Wobec Dowyzszego oczekujemy bezzwtocznego dostarczertia wszeikich
informacji dotycz^cych okolicznosci
zdarzen oraz inforrnacji o stanie teehnicznym w/w pojazdow, w tyrn
zapisow z rejestratordw
przedmiotowych pojazdow, a takze o dziateniach podj^tych przez
przewoznika w cetu wyjasnienia przyczyn
zaistnialych zdarzen.
Ponadto w zwiazku z fakteTi, ze przedmtotowe zespoly trakcyjne sa.w
okresie eksploatacji nadzorowam\,
zgodnie 2 okreslonym programem badan, wzywa si^ ***@nta eras
jwlnostk* upowarnion^
<)o Iwdaii, jako strony zobowtyzana, do udziatu w wyjaSnieniu przyczyn
zdarzen oraz ustalenia potencjalnych
zagrozen w dabzej eksploatacji, a w szczegolnosci moziiwoici wyst^pienia
braku samoczynn^
o hamowania w przypadku rozlapzenia pojazdow,


Rczdziainik:
1) Pan Prezes Krzysztof Celinski, PKP Intercity S.A.,
ul. Grojecka 17,02-021 Warszawa }
2) Pan Prezes Andrzej Zurkowski, CMTK,
ul. CWopick'iego 50,04-275 Warszawa
3) Pan Prezes Tomasz Zaboklicki, Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz,
ul. Zygmunta Augusta 11,85-082 Bydgoszcz
Do wiadomo&ch
Prezydent Leszck Mi$tek
Zwi^zek Zawodo\ivy Maszynistow Kolejowych w Polsce
--
Pozdrowienia z Łodzi/z Poznania,
Kasper "Gaspar" Fiszer - email: ***@fotografia.com.pl
home: http://gaspar.fotografia.com.pl || gg:6307521
http://oryginal.ghassan.pl - magazyn dla ludzi otwartych!
/dev/SU45
2010-01-05 21:57:06 UTC
Permalink
Post by gaspar
Prezydent Leszck Mi$tek
Zwi^zek Zawodo\ivy Maszynistow Kolejowych w Polsce
Pan Prezydent mógłby zawalczyć aby w tej sytuacji także każdej jednostce
musiało jechać dwóch maszynistów - na wypadek rozłączenia i braku
samoczynnego hamowania.
Michal Jankowski
2010-01-05 22:10:48 UTC
Permalink
Post by gaspar
Prezydent Leszck Mi$tek
Zwi^zek Zawodo\ivy Maszynistow Kolejowych w Polsce
Ten człowiek ma czelność tytułować się prezydentem, czy to tylko w UTK
przekręcili?

MJ
3704
2010-01-05 22:58:16 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Ten człowiek ma czelność tytułować się prezydentem, czy to tylko w UTK
przekręcili?
Lechu, Lech, Leszek... ;)

tg
/dev/SU45
2010-01-05 22:59:10 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Ten człowiek ma czelność tytułować się prezydentem, czy to tylko w UTK
przekręcili?
Zobacz w google. Na głównej stronie po wpisaniu jego danych pojawiają
się głównie linki o strajkach :) a w wyszukiwarce obrazków widać że
rozmiar wąsów zapewnia mu status związkowca-alfy i Heniu z NSZZ mu nie
podskoczy (wąsy ma mniej okazałe).

Loading Image...
Jagular
2010-01-06 07:58:50 UTC
Permalink
Post by /dev/SU45
Post by Michal Jankowski
Ten człowiek ma czelność tytułować się prezydentem, czy to tylko w UTK
przekręcili?
Zobacz w google. Na głównej stronie po wpisaniu jego danych pojawiają
się głównie linki o strajkach :) a w wyszukiwarce obrazków widać że
rozmiar wąsów zapewnia mu status związkowca-alfy i Heniu z NSZZ mu nie
podskoczy (wąsy ma mniej okazałe).
http://www.nie.com.pl/grafika/numery/2008/07/01polska.jpg
Kurcze, ten mars i ten wzrok kogoś znanego z historii przypomina ... ;-)))

Jagular
Deflegmator
2010-01-07 15:50:23 UTC
Permalink
Ten czowiek ma czelno tytuowa si prezydentem, czy to tylko w UTK
przekrcili?
Zobacz w google. Na gwnej stronie po wpisaniu jego danych pojawiaj
si gwnie linki o strajkach :) a w wyszukiwarce obrazkw wida e
rozmiar wsw zapewnia mu status zwizkowca-alfy i Heniu z NSZZ mu nie
podskoczy (wsy ma mniej okazae).
http://www.nie.com.pl/grafika/numery/2008/07/01polska.jpg
Kurcze, ten mars i ten wzrok kogo znanego z historii przypomina ...
;-)))
No i wiemy, gdzie się po wojnie ukrył Adolf... W PKP! :) Nieźle się
trzyma, jak na swój wiek. :) A wąsy rozbudował w ramach
konspiracyjnego kamuflażu zapewne.



--
3704
2010-01-07 18:32:13 UTC
Permalink
Post by /dev/SU45
Zobacz w google. Na głównej stronie po wpisaniu jego danych pojawiają
się głównie linki o strajkach :) a w wyszukiwarce obrazków widać że
rozmiar wąsów zapewnia mu status związkowca-alfy i Heniu z NSZZ mu nie
podskoczy (wąsy ma mniej okazałe).
http://www.nie.com.pl/grafika/numery/2008/07/01polska.jpg
OMFG, ideal po prostu :)

tg
MC
2010-01-06 07:50:59 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Post by gaspar
Prezydent Leszck Mi$tek
Zwi^zek Zawodo\ivy Maszynistow Kolejowych w Polsce
Ten człowiek ma czelność tytułować się prezydentem, czy to tylko w UTK
przekręcili?
A jak myślisz? Mnie bardziej dziwi liczba związków zawiadomionych przy tej
okazji. Czyżby maszyniści byli tylko w jednym?
£.R.
2010-01-06 11:53:10 UTC
Permalink
Post by MC
A jak myślisz? Mnie bardziej dziwi liczba związków zawiadomionych przy tej
okazji. Czyżby maszyniści byli tylko w jednym?
Tego zwiąchola powiadomiono dlatego, ze to właśnie on powiadomił prezesa UTK o
zaistniałej sytuacji z rozerwaniem pociągów.
Pozdrawiam
Ł.R.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
MC
2010-01-06 11:58:25 UTC
Permalink
Post by £.R.
Post by MC
A jak myślisz? Mnie bardziej dziwi liczba związków zawiadomionych przy tej
okazji. Czyżby maszyniści byli tylko w jednym?
Tego zwiąchola powiadomiono dlatego, ze to właśnie on powiadomił prezesa UTK o
zaistniałej sytuacji z rozerwaniem pociągów.
O, to nie ma żadnej oficjalnej ścieżki powiadamiania UTK o takich wypadkach?
Ciekawostka.
£.R.
2010-01-06 12:08:02 UTC
Permalink
Post by MC
O, to nie ma żadnej oficjalnej ścieżki powiadamiania UTK o takich wypadkach?
Ciekawostka.
Pod tym linkiem
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=9245&sid=6c5ba306dbfd0df79fc9642c1773581f
są pisma ww sprawie.
Zwiąchol napisał pismo do Prezes IC ( Celińskiego) o zaistniałej sytuacji oraz
braku reakcji ze strony kierownictwa zakładu centralnego IC. Pismo te było do
wiadomości prezesa UTK.
Pozdrawiam
Ł.R.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
szomiz
2010-01-06 15:13:15 UTC
Permalink
Post by MC
Post by £.R.
Post by MC
A jak myślisz? Mnie bardziej dziwi liczba związków zawiadomionych przy tej
okazji. Czyżby maszyniści byli tylko w jednym?
Tego zwiąchola powiadomiono dlatego, ze to właśnie on powiadomił prezesa UTK o
zaistniałej sytuacji z rozerwaniem pociągów.
O, to nie ma żadnej oficjalnej ścieżki powiadamiania UTK o takich
wypadkach? Ciekawostka.
Alez jest. Tyle, ze z opublikowanych dokumentow wynika, ze procedury PIC'u
dopuszczaja ignorowanie takich przypadkow. No chyba, ze osoby odpowiedzialne
za ich zignorowanie wylecialy na zbita morde, a Ney tylko przez skromnosc
nie polecial z ta informacja do mediow.

sz.
zeus04
2010-01-06 08:01:19 UTC
Permalink
On 5 Sty, 23:10, Michal Jankowski <***@fuw.edu.pl> wrote:

Ten człowiek ma czelność tytułować się prezydentem,

OIDP to od początku istnienia ZZM tak tytułowano przewodniczącego,
czyli przedwojenna
tradycja.

Pozdrawiam
Jagular
2010-01-06 08:16:06 UTC
Permalink
U?ytkownik "zeus04" <***@op.pl> napisa? w wiadomo?ci news:168dd50a-ce94-4a09-b980-***@a32g2000yqm.googlegroups.com...
On 5 Sty, 23:10, Michal Jankowski <***@fuw.edu.pl> wrote:

Ten człowiek ma czelność tytułować się prezydentem,
Post by zeus04
OIDP to od początku istnienia ZZM tak tytułowano przewodniczącego,
czyli przedwojenna
tradycja.
To w takim razie do szefa związku związków pasuje ... prymas albo cysorz ?
;-)))

Jagular
d***@WYTNIJ.gazeta.pl
2010-01-06 12:31:59 UTC
Permalink
OIDP to od początku istnienia ZZM tak tytułowano przewodniczącego, czyli
przedwojenna tradycja.
Pozdrawiam
Jak barany nie mają odpowiedniej wiedzy, żeby zabrać głos w przedmiotowej
sprawie to się przyczepili do prezydenta. Zresztą w tym temacie również
obnażyli swoją głupotę. Zawistne małe chłopczyki. Nieładnie. A przecież
Miętek jednym pismem pomógł niejednemu pracownikowi, bo do kogo się
przypieprzają za rozczepienie EZT? Pozdrawiam wszystkich maszynistów i
rewidentów. Sprawa bezpieczeństwa również umknęła niektórym kolegom
bredzącym coś o prymasie czy cesarzu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jagular
2010-01-06 13:23:50 UTC
Permalink
Post by d***@WYTNIJ.gazeta.pl
OIDP to od początku istnienia ZZM tak tytułowano przewodniczącego, czyli
przedwojenna tradycja.
Pozdrawiam
Jak barany nie mają odpowiedniej wiedzy, żeby zabrać głos w przedmiotowej
sprawie to się przyczepili do prezydenta. Zresztą w tym temacie również
obnażyli swoją głupotę. Zawistne małe chłopczyki. Nieładnie. A przecież
Miętek jednym pismem pomógł niejednemu pracownikowi, bo do kogo się
przypieprzają za rozczepienie EZT? Pozdrawiam wszystkich maszynistów i
rewidentów. Sprawa bezpieczeństwa również umknęła niektórym kolegom
bredzącym coś o prymasie czy cesarzu.
Trza tłumaczyć ... Uff ... Nikt się do Miętka nie czepiał, chwała mu za to
co zrobił ( na dobrą sprawę zgodnie z obowiązujacą modą mógł powiadomić
prokuraturę o zbadanie czy nie zachodzą okoliczności z art.174 kk ),
niekłamaną radość wzbudził tytuł jakim go obdarzono w kontekście nazewnictwa
stanowisk zajmowanych przez ludzi ważniejszych od niego w ruchu związkowym i
politycznym. Taki Lechu był tylko skromym "przewodniczącym" a "prezydentem"
został dopiero po wybraniu na stanowisko Prezydenta Rzeczypospolitej.

Czytalem kiedyś książkę o metodach motywowania ludzi do pracy, w tym o
nazewnictwie stanowisk pracy jako jednego z elementów podnoszeni dobrego
samopoczucia personelu. Dla wykształciucha nazewnictwo znaczenia nie ma, dla
zakompleksieńca tytuł np. "account managera" jest powodem do chwały podczas
biby we własnym środowisku lub na imieninach u nie kumających tej ściemy
cioć, którzy kiwają z zazdrością głowami "Jozuś aleś ty jest waaazny".
"Account manager" to przecież nie jakis tam "referent" ! :-)))

Więc na tej samej zasadzie funkcjonuje nadęty tytuł "prezydenta" ZZ. A
prymas ZZ, cesarz ZZ czy Towarzysz Pierwszy Sekretarz ZZ to ta sama
"filozofia" ;-P

Unit Operator to w USA często sprzątaczka. Ale jak to brzmi ! :-)))

Jagular
Primator
2010-01-06 13:27:56 UTC
Permalink
U?ytkownik "Jagular" <***@jagular.pl> napisa? w wiadomo?ci news:hi231u$2b5$***@atlantis.news.neostrada.pl...
na tej samej zasadzie funkcjonuje nadęty tytuł "prezydenta" ZZ. A
Post by Jagular
prymas ZZ, cesarz ZZ czy Towarzysz Pierwszy Sekretarz ZZ to ta sama
"filozofia" ;-P
W sumie na czasie byłby tytuł mandaryna ZZ :)
PPB
2010-01-07 18:49:25 UTC
Permalink
Dla wykształciucha nazewnictwo znaczenia nie ma, dla zakompleksieńca tytuł
np. "account managera" jest powodem do chwały podczas biby we własnym
środowisku lub na imieninach u nie kumających tej ściemy cioć, którzy
kiwają z zazdrością głowami "Jozuś aleś ty jest waaazny".
Dla wykształciucha ma zasadnicze znaczenie, to przecież wykształciuchy są
właśnie największymi zakompleksieńcami.
Daniel Urbanowski
2010-01-08 20:30:13 UTC
Permalink
Post by PPB
Dla wykształciucha ma zasadnicze znaczenie, to przecież wykształciuchy są
właśnie największymi zakompleksieńcami.
Wnioski z autopsji?

Daniel Urbanowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
szomiz
2010-01-08 20:41:35 UTC
Permalink
Post by Daniel Urbanowski
Post by PPB
Dla wykształciucha ma zasadnicze znaczenie, to przecież wykształciuchy są
właśnie największymi zakompleksieńcami.
Wnioski z autopsji?
Czyjej autopsji?

sz.
PPB
2010-01-09 12:54:00 UTC
Permalink
Post by Daniel Urbanowski
Post by PPB
Dla wykształciucha ma zasadnicze znaczenie, to przecież wykształciuchy są
właśnie największymi zakompleksieńcami.
Wnioski z autopsji?
Możesz jasniej?
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3872608
PiotRek
2010-01-09 16:38:06 UTC
Permalink
Post by PPB
Post by Daniel Urbanowski
Post by PPB
Dla wykształciucha ma zasadnicze znaczenie, to przecież wykształciuchy są
właśnie największymi zakompleksieńcami.
Wnioski z autopsji?
Możesz jasniej?
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3872608
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2551324
(pierwsze znaczenie)
--
Pozdrawiam

Piotr
PPB
2010-01-10 16:05:47 UTC
Permalink
Post by PiotRek
Post by PPB
Post by Daniel Urbanowski
Post by PPB
Dla wykształciucha ma zasadnicze znaczenie, to przecież wykształciuchy są
właśnie największymi zakompleksieńcami.
Wnioski z autopsji?
Możesz jasniej?
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3872608
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2551324
(pierwsze znaczenie)
A, dzięki!
Jesli przez autopsję mam rozumieć własną obserwację, to istotnie - doszedłem
do tego wniosku głównie osobiście obserwując ludzi, choć literatura też
miała tu pewien wpływ.

Jan Strybyszewski
2010-01-06 08:39:26 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Post by gaspar
Prezydent Leszck Mi$tek
Zwi^zek Zawodo\ivy Maszynistow Kolejowych w Polsce
Ten człowiek ma czelność tytułować się prezydentem, czy to tylko w UTK
przekręcili?
Nie wiedziales ze na czele zwiazku maszynistow jest prezydent ?
Serio serio
Post by Michal Jankowski
MJ
Tomasz Wójtowicz
2010-01-05 23:02:11 UTC
Permalink
Jeśli dobrze zrozumiałem, rozpięły się dwie jednostki ED74 i tylna nie
zaczęła samoczynnie hamować? Uuu, to poważny błąd. Wstyd dla konstruktorów.
podrozny113
2010-01-05 23:16:29 UTC
Permalink
Post by Tomasz Wójtowicz
Jeśli dobrze zrozumiałem, rozpięły się dwie jednostki ED74 i tylna nie
zaczęła samoczynnie hamować? Uuu, to poważny błąd. Wstyd dla konstruktorów.
czy możliwe jest, że marznąca woda w przewodzie hamulcowym zatkała go? A
swoją drogą że też w czasie hamowania kontrolnego mechanik nic nie zauważył.
No chyba, że zauważył ale nie chciał zamętu robić.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
085
2010-01-05 23:50:51 UTC
Permalink
Post by podrozny113
czy możliwe jest, że marznąca woda w przewodzie hamulcowym zatkała go? A
swoją drogą że też w czasie hamowania kontrolnego mechanik nic nie zauważył.
No chyba, że zauważył ale nie chciał zamętu robić.
nie wiem jak to wyglada w EZT, ale porownujac z ciezarowkami...

1) uklad powinien byc dwuobwodowy
2) ... i odwadniany.

Zakladam, ze doszlo do jakiegos zbiegu okolicznosci, nawet kilku
niesprzyjajacych zjawisk nalozonych na siebie. Zasada dzialania tych
hamulcow jest prosta i nie ma miejsca na tego typu zdarzenia. Zreszta, w TVN
nie mowili, to na pewno tak nie bylo ;]

p, zul
Jan Strybyszewski
2010-01-06 08:41:13 UTC
Permalink
Post by 085
Post by podrozny113
czy możliwe jest, że marznąca woda w przewodzie hamulcowym zatkała go? A
swoją drogą że też w czasie hamowania kontrolnego mechanik nic nie zauważył.
No chyba, że zauważył ale nie chciał zamętu robić.
nie wiem jak to wyglada w EZT, ale porownujac z ciezarowkami...
1) uklad powinien byc dwuobwodowy
2) ... i odwadniany.
Zakladam, ze doszlo do jakiegos zbiegu okolicznosci, nawet kilku
niesprzyjajacych zjawisk nalozonych na siebie. Zasada dzialania tych
hamulcow jest prosta i nie ma miejsca na tego typu zdarzenia. Zreszta, w TVN
nie mowili, to na pewno tak nie bylo ;]
Jesli po rozpieciu nie hamowal to PRZED ROZPIECIEM tez nie hamowal to
oczywiste. Ba nie trudno sobie wyobrazic taka usterke w obu skladach
Grzexs
2010-01-05 23:53:16 UTC
Permalink
Post by Tomasz Wójtowicz
Jeśli dobrze zrozumiałem, rozpięły się dwie jednostki ED74 i tylna nie
zaczęła samoczynnie hamować? Uuu, to poważny błąd. Wstyd dla konstruktorów.
A gdzie się to zdarzyło?
--
Grzexs
/dev/SU45
2010-01-06 00:11:23 UTC
Permalink
Post by Grzexs
A gdzie się to zdarzyło?
Gdzieś między Warszawą a Łodzią zapewne :)

Wydawać by się mogło że przy sterowaniu cyfrowym zanik połączenia
powinien automatycznie uruchomić hamulce w obu jednostkach.
podrozny113
2010-01-06 00:18:48 UTC
Permalink
Post by /dev/SU45
Post by Grzexs
A gdzie się to zdarzyło?
podobno w rozkładowym z łodzi do Warszawy. Dwukrotnie.
Post by /dev/SU45
Wydawać by się mogło że przy sterowaniu cyfrowym zanik połączenia
powinien automatycznie uruchomić hamulce w obu jednostkach.
To chyba źle to sobie wyobraziłem. Myślałem, że EZTy połączone są przewodem
powietrznym tak jak lokomotywa z wagonem.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
zeus04
2010-01-06 07:48:20 UTC
Permalink
Post by podrozny113
To chyba źle to sobie wyobraziłem. Myślałem, że EZTy połączone są przewodem
powietrznym tak jak lokomotywa z wagonem.
W EN57 są tzn. musimy ręcznie spiąć węże jak w klasycznym składzie, ale
pierwotna idea
była taka aby połączenie mechaniczne, pneumatyczne i elektryczne odbywało
się automatycznie
bez konieczności ingerencji człowieka z zewnątrz. Skoro można połączyć ezt
automatycznie to i można je tak
rozłączyć (w białych rękawiczkach i w czapce niewidce).
Pozdrawiam
Kamil Jamróz
2010-01-06 11:52:50 UTC
Permalink
Post by podrozny113
Post by podrozny113
To chyba źle to sobie wyobraziłem. Myślałem, że EZTy połączone są
przewodem
Post by podrozny113
powietrznym tak jak lokomotywa z wagonem.
W EN57 są tzn. musimy ręcznie spiąć węże jak w klasycznym składzie, ale
pierwotna idea
była taka aby połączenie mechaniczne, pneumatyczne i elektryczne odbywało
się automatycznie
bez konieczności ingerencji człowieka z zewnątrz. Skoro można połączyć ezt
automatycznie to i można je tak
rozłączyć (w białych rękawiczkach i w czapce niewidce).
Pozdrawiam
Mam pytanie bo za młody jestem, żeby pamiętać....
W EN57 w sprzęgach automatycznych też jest połączenie pneumatyczne. Przez
węże łączy się z powodu zbyt dużych nieszczelności na tych sprzęgach.
(przynajmniej tak tłumaczyli na PRTE).
W obecnej chwili pod sprzęgiem są kurki które odcinają powietrze na sprzęg.
Więc po złączeniu sprzęgów automatycznych jeżeli odkręcimy te kurki to
powietrze normalnie popłynie, bez łączenia dodatkowych wężów.
Czy tak było zawsze (od "nowości") że należało odkręcać kurki czy tez było
to jakoś inaczej rozwiązane, bo jeżeli byłby jakiś układ który automatycznie
przepuszcza powietrze przez sprzęg w momencie jego połączenia to
rzeczywiście mijałoby się to z celem gdyz w przypadku rozłączenia się
przewód byłby zamykany a więc nie byłoby spakdu powietrza w przewodzie.



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4747 (20100106) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
Arkadiusz Mizerski
2010-01-06 12:30:30 UTC
Permalink
Oryginalnie przewód główny i przewód pomocniczy w kiblach są spinane w
sprzęgu automatycznym. Sprzęd ten ma 3 otwory powietrzne na czołowej
powierzchni, uszczelnione o-ringami (2 wyżej wymienione, trzeci do siłownika
rozpinającego sprzęg). W Kolejach Mazowieckich (wcześniej ZPR Wawa) w 95%
połączenie jest tak realizowane. Pamiętam, że w Łodzi, w Katowicach, w
Krakowie bardzo często widziałęm węże odpięte od sprzęgu i spięte na krzyż
pod sprzęgiem.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Kamil Jamróz
2010-01-06 14:24:27 UTC
Permalink
Post by Arkadiusz Mizerski
Oryginalnie przewód główny i przewód pomocniczy w kiblach są spinane w
sprzęgu automatycznym. Sprzęd ten ma 3 otwory powietrzne na czołowej
powierzchni, uszczelnione o-ringami (2 wyżej wymienione, trzeci do siłownika
rozpinającego sprzęg). W Kolejach Mazowieckich (wcześniej ZPR Wawa) w 95%
połączenie jest tak realizowane. Pamiętam, że w Łodzi, w Katowicach, w
Krakowie bardzo często widziałęm węże odpięte od sprzęgu i spięte na krzyż
pod sprzęgiem.
Wszystko się zgadza, w Krakowie właśnie tak się robi.
Pytanie tylko czy po spięciu sprzęgów Scharfenberga połączenie pneumatyczne
samoistnie było jakoś otwierane czy od zawsze należało ręcznie dodatkowo
odkręcać kurki na przewodach .



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4748 (20100106) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
zeus04
2010-01-08 09:27:07 UTC
Permalink
Post by Kamil Jamróz
Wszystko się zgadza, w Krakowie właśnie tak się robi.
Pytanie tylko czy po spięciu sprzęgów Scharfenberga połączenie pneumatyczne
samoistnie było jakoś otwierane
Pełna automatyka
Post by Kamil Jamróz
czy od zawsze należało ręcznie dodatkowo
odkręcać kurki na przewodach .
Ręcznie nic.
Pozdrawiam
Leschek Jeschke
2010-01-08 10:06:40 UTC
Permalink
Post by zeus04
Post by Kamil Jamróz
Pytanie tylko czy po spięciu sprzęgów Scharfenberga połączenie pneumatyczne
samoistnie było jakoś otwierane
Pełna automatyka
Gdzieś w sieci wisi filmik obrazujący sprzęganie dwóch jednostek.
Mógłby ktoś podać namiary?
--
Leschek Jeschke
http://leschek-jeschke.de/bahn
http://kolej-na-netykiete.pl.tc
(warzywa zwolnione od czytania i stosowania)
Leschek Jeschke
2010-01-08 10:17:39 UTC
Permalink
Post by Leschek Jeschke
Gdzieś w sieci wisi filmik obrazujący sprzęganie dwóch jednostek.
Znalazłem:

--
Leschek Jeschke
http://leschek-jeschke.de/bahn
http://kolej-na-netykiete.pl.tc
(warzywa zwolnione od czytania i stosowania)
zeus04
2010-01-08 10:40:19 UTC
Permalink
http://youtu.be/G_Lumu3MBU8
A to wersja bardzo odporna na sabotaż i nie zauważone rozłączenie
na szlaku czy stacji, przystosowana do wojny radiowo-elektronicznej
(WRE)
prowadzonej przez przegrywające przetargi - pozbawione wszelkich
skrupułów -
zachodnie koncerny.
Pzdr.
Leschek Jeschke
2010-01-08 11:00:55 UTC
Permalink
Post by zeus04
prowadzonej przez przegrywające przetargi - pozbawione wszelkich
skrupułów -
zachodnie koncerny.
Cieszyć się zatem pasażerom należy, iż przetargi wygrywają koncerny, owe
skrupuły posiadające. Choć osobiście, nad skrupuły wznoszę komfortowy tabor
i dogodne połączenia.
--
Leschek Jeschke
http://leschek-jeschke.de/bahn
http://kolej-na-netykiete.pl.tc
(warzywa zwolnione od czytania i stosowania)
zeus04
2010-01-08 11:10:31 UTC
Permalink
Post by Leschek Jeschke
Cieszyć się zatem pasażerom należy,
Tak jak i obywatelom którym koncerny farmaceutyczne
zafundowały rzetelne informacje nt. świńskiej grypy
/dev/SU45
2010-01-08 21:32:07 UTC
Permalink
wojny radiowo-elektronicznej (WRE)
prowadzonej przez przegrywające przetargi - pozbawione wszelkich
skrupułów - zachodnie koncerny.
Tak, na pewno - nowa prowokacja gliwicka (NPG)!

Teorie spiskowe są takie fajne i tajemnicze :) A jaki spisek zmącił Twą
radość że nasza autostrada dojdzie do granicy wcześniej niż czeska? (bo
coś chyba nie dojdzie)
madcap
2010-01-08 20:02:08 UTC
Permalink
Gdzie=B6 w sieci wisi filmik obrazuj=B1cy sprz=EAganie dw=F3ch jednos=
tek.
Znalaz=B3em:

A tu to samo, ale jakby zwawiej : =



:)


-- =

Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/mail/
zeus04
2010-01-08 10:34:09 UTC
Permalink
Post by zeus04
Pełna automatyka
Cytat z książki:
Doc. mgr inż. Stanisław Plewako "Tabor trakcji elektrycznej"
WKŁ Warszawa (wydanie drugie uzupełnione i poprawione)
Sprzęgi systemu Scharfenberga
(...). Jednocześnie sprzęgają się ze sobą sprzęgi przewodów
elektrycznych 11 oraz końcówki przewodów przelotowych: hamulcowego 12
i głównego 13. Przewody te są zakończone zaworami zwrotnymi, które w
rozłączonych sprzęgach zamykają wylot do atmosfery, a po sprzęgnięciu
otwierają się, zapewniając przepływ powietrza wzdłuż całego pociągu.
Kamil Jamróz
2010-01-08 12:41:31 UTC
Permalink
Post by zeus04
Pełna automatyka
(...). Jednocześnie sprzęgają się ze sobą sprzęgi przewodów
elektrycznych 11 oraz końcówki przewodów przelotowych: hamulcowego 12
i głównego 13. Przewody te są zakończone zaworami zwrotnymi, które w
rozłączonych sprzęgach zamykają wylot do atmosfery, a po sprzęgnięciu
otwierają się, zapewniając przepływ powietrza wzdłuż całego pociągu.
Wobec powyższego całkiem realne, że po rozpięciu takiego sprzęgu nie nastąpi
hamowanie samoczynne na skutek ubytku powietrza z przewodu głównego. Jedynie
zabezpieczenie na drodze elektrycznej,
ale nie przypominam sobie żeby takie w EN57 było.




__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4753 (20100108) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
Mateusz Penkala
2010-01-08 21:06:38 UTC
Permalink
Post by zeus04
Doc. mgr inż. Stanisław Plewako "Tabor trakcji elektrycznej"
"Doc. mgr inż." ? Pierwsze widzę taki sposób tytułowania się. To tak jak
by pisać Prof. dr hab. mgr inż.
--
Pozdr!
MP
http://www.kolejcieszyn.pl ## http://www.kolej-mat.yoyo.pl
/dev/SU45
2010-01-08 21:15:43 UTC
Permalink
Post by Mateusz Penkala
"Doc. mgr inż." ? Pierwsze widzę taki sposób tytułowania się. To tak jak
by pisać Prof. dr hab. mgr inż.
Docent marcowy niekiedy tak się podpisał :)
madcap
2010-01-09 11:26:48 UTC
Permalink
"Doc. mgr in=BF." ? Pierwsze widz=EA taki spos=F3b tytu=B3owania si=EA=
. To tak jak
by pisa=E6 Prof. dr hab. mgr in=BF.
Docent marcowy niekiedy tak si=EA podpisa=B3 :)
To samo mi sie pomyslalo, troche marcowych jeszcze mamy w koncu...

-- =

Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/mail/
Ufo
2010-01-08 15:18:44 UTC
Permalink
Post by zeus04
Pełna automatyka
Ale to chyba kiedys tak bylo, bo teraz zaworow zwrotnych nie ma.
--
DF
http://www.ufo.maknet.pl
Kamil Jamróz
2010-01-08 20:12:18 UTC
Permalink
Post by Ufo
Post by zeus04
Pełna automatyka
Ale to chyba kiedys tak bylo, bo teraz zaworow zwrotnych nie ma.
No więc właśnie stąd moje pytanie, bo w tej chwili są zwykłe kurki i kiedy
sprzęg się rozłączy to skład zahamuje.
Tylko czy kurki wprowadzono na jakieś zarządzenie czy tylko i wyłącznie
dlatego że sprzęgi przepuszczały i robiły się duże nieszczelności na
łączeniu przez co byłu duże ubytki powietrza a jak wiadomo sprężarki na EZT
serii EN57 do najwydajniejszych nie należą
Czy było jakieś zabezpieczenie przed rozłączeniem się sprzęgu i
niezahamowaniem składu ?



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4755 (20100108) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
zeus04
2010-01-09 13:01:12 UTC
Permalink
Post by Ufo
Post by zeus04
Pełna automatyka
Ale to chyba kiedys tak bylo, bo teraz zaworow zwrotnych nie ma.
A w sprzęgach zea-DC produkcji Dellner Couplers które w liczbie
10 szt. zabudowano na EN57 SKM Gdynia w ok. 1995 i testowano do 10
maja 2001?
Pzdr.
Michal Jankowski
2010-01-06 07:55:57 UTC
Permalink
Post by podrozny113
Post by Grzexs
A gdzie się to zdarzyło?
podobno w rozkładowym z łodzi do Warszawy. Dwukrotnie.
I jechaly tak sobie rozerwane i jada do dzis, skoro hamulce nie
zadzialaly? I nic sie nie pourywalo (przewody zdalnego sterowania
chyba jakies sa etc)?

Swoja droga, gdzies kiedys czytalem o tramwajach polaczonych wylacznie
kablami zdalnego sterowania (bez przenoszacego sily ciagnace sprzegu w
ogole). Podobno da sie.

MJ
MC
2010-01-06 08:34:41 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Swoja droga, gdzies kiedys czytalem o tramwajach polaczonych wylacznie
kablami zdalnego sterowania (bez przenoszacego sily ciagnace sprzegu w
ogole). Podobno da sie.
Po co kablami, można radiowo.
Baseciq
2010-01-06 08:42:38 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Swoja droga, gdzies kiedys czytalem o tramwajach polaczonych wylacznie
kablami zdalnego sterowania (bez przenoszacego sily ciagnace sprzegu w
ogole). Podobno da sie.
Gdzieś na jakiejś stronie o warszawskich tramwajach że na Odrowąża się tak
zdażyło, że poszedł sprzęg między tramwajami, ale tramwaje okazały się mieć
tak bardzo zbliżone parametry (co wg. tekstu było wyjątkiem, bo zawsze
któryś trochę ciągnie lub któryś trochę pcha) że motorniczy przez jakiś
kawałek się nie zorientował co jest grane.
--
www.baseciq.org
"Rozmowa z Kolejami Mazowieckimi tym się różni od rozmowy z
terrorystami, że z terrorystami można negocjować".
Michal Jankowski
2010-01-06 09:01:44 UTC
Permalink
Post by Baseciq
Gdzieś na jakiejś stronie o warszawskich tramwajach że na Odrowąża się tak
zdażyło, że poszedł sprzęg między tramwajami, ale tramwaje okazały się mieć
tak bardzo zbliżone parametry (co wg. tekstu było wyjątkiem, bo zawsze
któryś trochę ciągnie lub któryś trochę pcha) że motorniczy przez jakiś
kawałek się nie zorientował co jest grane.
Dopoki bylo tak, ze to ten tylny lekko dopychal, to mozna nie
zauwazyc...

Anyway, nie wiem, co bylo rano (ale te wcześniejsze to chyba wszystko
na wagonach), ale teraz na Centralnej:

9:15 IR z Fabrycznej (EN57) puściuteńki. Może z tuzin ludzi wysiadło.
9:25 TLK z Fabrycznej - pojedynczy (jak raz numer 12, to chyba ten, co
się rozpinał) nabity jak tramwaj. Ale jakby było trzeba, to jeszcze by
więcej weszło (tylko nie wiem, czy na Zachodniej ktoś wysiada). Na
Wschodnią odjechało 13 osób w dwójce, 8 w jedynce i 4 w służbowym nie
licząc kierpocia.

9:20 TLK do Fabrycznej 1A+6B.

MJ
Marek Włodarz
2010-01-06 20:56:29 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Post by Baseciq
Gdzieś na jakiejś stronie o warszawskich tramwajach że na Odrowąża się tak
zdażyło, że poszedł sprzęg między tramwajami, ale tramwaje okazały się mieć
tak bardzo zbliżone parametry (co wg. tekstu było wyjątkiem, bo zawsze
któryś trochę ciągnie lub któryś trochę pcha) że motorniczy przez jakiś
kawałek się nie zorientował co jest grane.
Dopoki bylo tak, ze to ten tylny lekko dopychal, to mozna nie
zauwazyc...
Anyway, nie wiem, co bylo rano (ale te wcześniejsze to chyba wszystko
9:15 IR z Fabrycznej (EN57) puściuteńki. Może z tuzin ludzi wysiadło.
IR nie zatrzymuje się w Żyrardowie i pewnie dlatego taki pusty...
Przy okazji - rozkład internetowy pokazuje go jako osobowy, a nie IR...
Post by Michal Jankowski
9:25 TLK z Fabrycznej - pojedynczy (jak raz numer 12, to chyba ten, co
się rozpinał) nabity jak tramwaj.
A ten się zatrzymuje :>

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.
M&C
2010-01-07 13:47:30 UTC
Permalink
Post by Baseciq
Post by Michal Jankowski
Swoja droga, gdzies kiedys czytalem o tramwajach polaczonych wylacznie
kablami zdalnego sterowania (bez przenoszacego sily ciagnace sprzegu w
ogole). Podobno da sie.
Gdzieś na jakiejś stronie o warszawskich tramwajach że na Odrowąża się tak
zdażyło, że poszedł sprzęg między tramwajami, ale tramwaje okazały się mieć
tak bardzo zbliżone parametry (co wg. tekstu było wyjątkiem, bo zawsze
któryś trochę ciągnie lub któryś trochę pcha) że motorniczy przez jakiś
kawałek się nie zorientował co jest grane.
Ja tam widziałem tramwajarza, który przez 300-400 metrów nie zauważył,
że mu tylni wózek w starym przegubowcu wyskoczył z szyn i sieje iskry
jak na sylwestra :D . We Wrocławiu na Hallera to było.

Cyprian
Jan Strybyszewski
2010-01-06 08:42:56 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Post by podrozny113
Post by Grzexs
A gdzie się to zdarzyło?
podobno w rozkładowym z łodzi do Warszawy. Dwukrotnie.
I jechaly tak sobie rozerwane i jada do dzis, skoro hamulce nie
zadzialaly? I nic sie nie pourywalo (przewody zdalnego sterowania
chyba jakies sa etc)?
Swoja droga, gdzies kiedys czytalem o tramwajach polaczonych wylacznie
kablami zdalnego sterowania (bez przenoszacego sily ciagnace sprzegu w
ogole). Podobno da sie.
Przeciez pierwsza hamowala a druga byla do niej przyklejona ot co.
Ewentualnie przy ruszaniu sie urwala a druga pojechala za nia sila
"pociagniecia przed rozerwaniem"
Post by Michal Jankowski
MJ
Krzysztof Olszak
2010-01-06 08:58:46 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Swoja droga, gdzies kiedys czytalem o tramwajach polaczonych wylacznie
kablami zdalnego sterowania (bez przenoszacego sily ciagnace sprzegu w
ogole). Podobno da sie.
Jak idealnie sa zestrojone rozruszniki w 13N, to jest to mozliwe. I w
zasadzie tak powinno byc.

Krzysztof
andy lxd2-332
2010-01-06 16:59:16 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Swoja droga, gdzies kiedys czytalem o tramwajach polaczonych wylacznie
kablami zdalnego sterowania (bez przenoszacego sily ciagnace sprzegu w
ogole). Podobno da sie.
Były to sterowniki na 68000 i zrobione przez Politechnikę Łódzką.

pzdr
a.
zeus04
2010-01-09 12:55:17 UTC
Permalink
Post by andy lxd2-332
Były to sterowniki na 68000 i zrobione przez Politechnikę Łódzką.
MAGLEV (Lewitron1) zrobili w EdW na kości LM358 ;)
http://sklep.avt.com.pl/photo/_pdf/AVT2741-1.pdf
Pozdrawiam
085
2010-01-06 01:49:25 UTC
Permalink
Post by /dev/SU45
Wydawać by się mogło że przy sterowaniu cyfrowym zanik połączenia
powinien automatycznie uruchomić hamulce w obu jednostkach.
to Ty jeszcze wierzysz w elektronike przy tych mrozach ? :]

p, zul
Jagular
2010-01-06 08:01:41 UTC
Permalink
Post by 085
Post by /dev/SU45
Wydawać by się mogło że przy sterowaniu cyfrowym zanik połączenia
powinien automatycznie uruchomić hamulce w obu jednostkach.
to Ty jeszcze wierzysz w elektronike przy tych mrozach ? :]
PESA produkowała swoj wytwor na rynek afrykański czy jak, że tak się
przymrozków boi ?

Jagular
andy lxd2-332
2010-01-06 16:56:31 UTC
Permalink
Post by Jagular
PESA produkowała swoj wytwor na rynek afrykański czy jak, że tak się
przymrozków boi ?
Coś Ty! Tam by się przegrzał !

pzdr
a.
zeus04
2010-01-06 08:26:11 UTC
Permalink
Post by /dev/SU45
Wydawać by się mogło że przy sterowaniu cyfrowym zanik połączenia
powinien automatycznie uruchomić hamulce w obu jednostkach.
Nie wiem jak w ED74, ale zasadniczym hamulcem jest samoczynny hamulec
pnematyczny a elektryczne
przystawki były zawsze niesamoczynne.
Pozdrawiam
Tomek Janiszewski
2010-01-06 09:36:16 UTC
Permalink
Post by /dev/SU45
Wydawać by się mogło że przy sterowaniu cyfrowym zanik połączenia
powinien automatycznie uruchomić hamulce w obu jednostkach.
"Program wykonał niedozwoloną operację i nastąpi wyłączenie hamulców"

:->>>>>
Tomek Janiszewski
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Piotr Karocki
2010-01-06 10:53:40 UTC
Permalink
"Program wykonał niedozwolona operację i nastapi wyłaczenie hamulców"
:->>>>>
To bylby blad analityka (systemowego) - powinno byc fail-safe, czyli w
takim przypadku "Program wykonał niedozwolona operację i nastapi awaryjne
hamowanie".

Ale systemy winny byc dublowane, przy projektowaniu uwzglednione mechanizmy
zapewniajace zadzialanie (IEEE 1633) oraz porzadnie sprawdzane (IEEE 1483).
A poza tym moze miec pomaranczowe pudelko zwane czarna skrzynka badz
rejestratorem (IEEE 1482.1).
Juz nie pamietam gdzie, ale w ktorej normie jest tez powiedziane, ze "vital
functions" musi byc przez rozne algorytmy na roznych fizycznych sprzetach
rownolegle przeliczane (zeby zabezpieczyc sie przed awaria sprzetu, a takze
przed bledem w algorytmie).
Tomek Janiszewski
2010-01-06 12:06:00 UTC
Permalink
Post by Piotr Karocki
To bylby blad analityka (systemowego) - powinno byc fail-safe, czyli w
takim przypadku "Program wykonał niedozwolona operację i nastapi awaryjne
hamowanie".
Awaryjne hamowanie to będzie wtedy jak się zbiornik klopa zapełni ;-P

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Arkadiusz Mizerski
2010-01-06 12:23:14 UTC
Permalink
Przynajmniej już wiemy, że sprzęg w ED74 jest na innej wysokości niż w
kiblach (i pewnie jeszcze innej niż w kaczokiblach). A wszystko zgodnie z
wytycznymi UE. :-))))))))

PS. Jak się okazuje zwykły stareńki kibel jest bezpieczniejszy niż XXI
wieczny wyrób PESY....
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
gaspar
2010-01-06 12:37:51 UTC
Permalink
My tu gadu-gadu, a ktoś wie co pojechało dziś na składach
łódzko-warszawskich? :)
--
Pozdrowienia z Łodzi/z Poznania,
Kasper "Gaspar" Fiszer - email: ***@fotografia.com.pl
home: http://gaspar.fotografia.com.pl || gg:6307521
http://oryginal.ghassan.pl - magazyn dla ludzi otwartych!
Michal Jankowski
2010-01-06 13:04:43 UTC
Permalink
Post by gaspar
My tu gadu-gadu, a ktoś wie co pojechało dziś na składach
łódzko-warszawskich? :)
O jednym pisalem...

MJ
ArO
2010-01-06 13:35:15 UTC
Permalink
Post by gaspar
My tu gadu-gadu, a ktoś wie co pojechało dziś na składach
łódzko-warszawskich? :)
Wczoraj nie mialem przyjemnosci jechac ED74, za to dzisiaj rano mialem
(odc. Skierniewice-Lodz). Oczywiscie jedna jednostka, wku*wilem sie
niesamowicie bo w Skierniewicach juz niektorzy nie złapali sie na
miejsce siedzace, za to od koluszek wpieprzylo sie duzo ludzi i byl
scisk miedzy drzwiami niesamowity. Oczywiscie nikt nie usiadl....
Cavy
2010-01-06 13:01:16 UTC
Permalink
'' Wznowienie eksploatacji w trakcji wielokrotnej pojazdów ED74, może nastąpić
po wyjaśnieniu okoliczności i przyczyn zaistnienia wyżej wymienionych zdarzeń
i przedstawieniu dokumentów świadczących o ich wyeliminowaniu" - czytamy w
piśmie prezesa UTK skierowanym m.in. do prezesa PKP Intercity Krzysztofa
Celińskiego.
W związku z tą sprawą, pismo do prezesa PKP Intercity skierowali także
przedstawiciele Związku Zawodowego Maszynistów w Polsce. Ich zdaniem, opisana
powyżej sytuacja, czyli "samoczynne rozpinanie sprzęgów w składach ED74, może
wynikać m.in. na skutek uszkodzeń mechanicznych, powodowanych przez używanie
do przeciągania składów, lokomotywy SM42 z niewłaściwym pół sprzęgiem, innym
niż na ED74. Pół sprzęg zawieszony na SM42, oprócz tego, że jest innego typu,
to na dodatek jest zawieszony na wysokości około 20 cm poniżej niż powinien
być umieszczony ''
źródło:
http://www.rynek-kolejowy.pl/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marcin Kawka
2010-01-06 13:44:54 UTC
Permalink
Post by Cavy
Pół sprzęg zawieszony na SM42, oprócz tego, że jest innego typu,
to na dodatek jest zawieszony na wysokości około 20 cm poniżej niż powinien
być umieszczony ''
Wygląda na to że po raz pierwszy w historii tej grupy czas pochwalić
związkowców. Pytanie tylko od jak dawna używają SM42 z za nisko
wiszącym sprzęgiem? Czy wiedział o tym UTK?
Jagular
2010-01-06 13:54:51 UTC
Permalink
Post by Cavy
Pół sprzęg zawieszony na SM42, oprócz tego, że jest innego typu,
to na dodatek jest zawieszony na wysokości około 20 cm poniżej niż powinien
być umieszczony ''
Wygląda na to że po raz pierwszy w historii tej grupy czas pochwalić
związkowców. Pytanie tylko od jak dawna używają SM42 z za nisko
wiszącym sprzęgiem? Czy wiedział o tym UTK?
Pytanie k t o poszedł sobie na łatwiznę i przeciągał składy przy
niepasujących sprzęgach ? Inicjatywa oddolna maszynistów ktorzy uznali że
jak im bezpośreni przlożony kazał to wszystko jest OK ? Dlaczego maszyniści
nie odmowili przeciagania skoro od początku widzieli, że grozi to
uszkodzeniem sprzęgów ? Może polecenie przyszło gdzies z góry ? Nota bene -
jestem dziwnie spokojny, że nikt nie alarmował wcześniej i nigdy by nie
zalarmował gdyby nie ten wypadek ...

Jagular
zeus04
2010-01-08 09:43:50 UTC
Permalink
Post by Jagular
Pytanie k t o poszedł sobie na łatwiznę i przeciągał składy przy
niepasujących sprzęgach ? Inicjatywa oddolna maszynistów ktorzy uznali że
jak im bezpośreni przlożony kazał to wszystko jest OK ?
Odpowiednie półsprzęgi powinny być na wyposażeniu każdego ezt
i ZTCP zawsze tak było (kiedyś nawet OIDP MD w Czechowicach-Dz. takie
produkowała).
Sama SM42 ma standardowy sprzęg śrubowy na standardowej wysokości ;)
/dev/SU45
2010-01-06 14:08:08 UTC
Permalink
Post by Marcin Kawka
Wygląda na to że po raz pierwszy w historii tej grupy czas pochwalić
związkowców.
Tym powinni się zajmować a nie polityką i strajkami. Ale coś jest nie
tak w konstrukcji niezależnie od potencjalnych uszkodzeń, bo rozerwanie
sprzęgu i utrata połączenia sterowania powinny wyzwolić hamowanie w obu
jednostkach.
Leschek Jeschke
2010-01-06 14:16:42 UTC
Permalink
Post by Marcin Kawka
Czy wiedział o tym UTK?
UTK woli zajmować się stołkami tudzież zaglądać innym do kieszeni. Swego nie
ruszą.
--
Leschek Jeschke
http://leschek-jeschke.de/bahn
http://kolej-na-netykiete.pl.tc
(warzywa zwolnione od czytania i stosowania)
MC
2010-01-06 14:28:56 UTC
Permalink
Post by Leschek Jeschke
Post by Marcin Kawka
Czy wiedział o tym UTK?
UTK woli zajmować się stołkami tudzież zaglądać innym do kieszeni. Swego
nie ruszą.
Właśnie ruszyli. Zakaz stawia IC w trudnej sytuacji, chociaż i tak im się
udało bo szczyt kolejowy już minął. 2xED74 jest podstawowym środkiem
transportu na najbardziej dochodowej linii w Polsce. Zapuszkowani
pasażerowie przeniosą się do innego przewoźnika albo IC przerzuci się na
składy pociągowe.
Michal Jankowski
2010-01-06 14:39:09 UTC
Permalink
Post by MC
Właśnie ruszyli. Zakaz stawia IC w trudnej sytuacji, chociaż i tak im
się udało bo szczyt kolejowy już minął. 2xED74 jest podstawowym
środkiem transportu na najbardziej dochodowej linii w Polsce.
Zapuszkowani pasażerowie przeniosą się do innego przewoźnika albo IC
przerzuci się na składy pociągowe.
Pociagi przyjezdzajace do Warszawy na 7-8-9 i tak caly czas sa na
wagonach.

MJ
MC
2010-01-06 15:57:33 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Post by MC
Właśnie ruszyli. Zakaz stawia IC w trudnej sytuacji, chociaż i tak im
się udało bo szczyt kolejowy już minął. 2xED74 jest podstawowym
środkiem transportu na najbardziej dochodowej linii w Polsce.
Zapuszkowani pasażerowie przeniosą się do innego przewoźnika albo IC
przerzuci się na składy pociągowe.
Pociagi przyjezdzajace do Warszawy na 7-8-9 i tak caly czas sa na
wagonach.
To fakt, tylko jeden z nich (5:31-7:00) ma krótszy czas jazdy taki jak ED74.
Ale weź pod uwagę, że na 9 doba się nie kończy i składy z dwoma jednostkami
wcale nie jeździły puste.
Grześ
2010-01-07 12:38:48 UTC
Permalink
M
Wygl=B1da na to =BFe po raz pierwszy w historii tej grupy czas pochwali=E6
zwi=B1zkowc=F3w. Pytanie tylko od jak dawna u=BFywaj=B1 SM42 z za nisko
wisz=B1cym sprz=EAgiem? Czy wiedzia=B3 o tym UTK?
Czyżby od czasu jak się do nich dobrali "fahofcy" z IC?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Radio Erewan
2010-01-06 13:33:36 UTC
Permalink
Post by gaspar
Zdaje się że jeszcze nie było...
Na podstawie art. 10 us* 1 pkt 3 i 4 oraz art 13 ust 2 pki 4 ustawy z 28
marca 2003 r. z pozniejszymi
zmianami ,o transporcie koisjowym, w zwia^ku z oirzyman^ w dniu
dzisiejszym informacj^o zdarzeniach
polsgajqcych na rozpi^ciu si^ sprzfgu automafyc?.nego hez efektu
samoczynnogo hamowariia
pojazdow ED 74 nr 05 i nr 12 eksploatowanych w trakcji podwojnsj,
(dopuszczonych do sksploatacj!
nadzorowanej na podstawie Swiadsctwa typu pojazdu koiejcw^o Nr
T/2G07/0123), od natychmiast
zabrjniam eksploatacji w trakcj! wiebkrotnej pojazd6wtego typu
Ave Maryjan łodzioklopy do piachu!

Pozdrawiam uszczęśliwiony
Loading...