GPS
2004-06-09 15:10:21 UTC
Nowa Trybuna Opolska, 8 czerwca 2004 r.
KLUCZBORK: CHCESZ JEŹDZIĆ, PISZ PETYCJĘ
Kolej na szynobus
Być może na torach w Kluczborku pojawi się szynobus.
Przewozy na nieczynnej linii kolejowej Kluczbork - Opole znalazły się w
planowanym rozkładzie jazdy na 2004/2005 rok.
Nowy rozkład zakłada, że na tej trasie między 6 rano a 16.30, w porach
dojazdów i powrotów z pracy, mogłyby kursować trzy pary pociągów.
Jednak to, że nowy rozkład zakłada wznowienie przewozów między
Kluczborkiem a Opolem, nie daje gwarancji, że pociągi zaczną kursować od
czasu jego obowiązywania, czyli od grudnia tego roku.
- Czy i kiedy tak się stanie, zależy od pieniędzy i efektów rozmów z PKP
"Przewozy Regionalne" - mówi Andrzej Kasiura, który zajmuje się sprawami
kolei z ramienia zarządu województwa. - Na razie nie można jednoznacznie
odpowiedzieć, kiedy połączenie zostanie wznowione. Będzie to możliwe po
przedstawieniu przez kolej warunków techniczno-taborowych i po
zatwierdzeniu budżetu województwa. Wtedy będziemy wiedzieli, ile mamy
pieniędzy na zakup szynobusów dla kolei.
Kasiura zaznaczył, że w pierwszej kolejności szynobusy trafią na
nieczynne linie spalinowe w okolice Nysy i Brzegu. - Nie wykluczam
jednak, że gdyby wszystko poszło dobrze, w połowie roku szynobus mógłby
zacząć kursować między Opolem a Kluczborkiem. Wprowadzenie połączeń do
nowego rozkładu jazdy to przygotowanie na taką ewentualność - wyjaśnia.
Wcześniej na łamach "NTO" Marek Szpirko z opolskiego oddziału Instytutu
Promocji Kolei wspominał, że gminy nie dokładają do szynobusów ani
złotówki, ale mogą na przykład pomóc w utrzymaniu przystanków.
Kluczborskie samorządy powiatowy i gminny są za przywróceniem
połączenia. Andrzej Kasiura dodaje, że finansowe wsparcie samorządów
byłoby mile widziane.
Tomasz Garbowski, radny sejmiku samorządowego, uważa, że Kluczbork ma
duże szanse na przywrócenie połączenia.
- Po artykule w "NTO" zainteresowałem się problemem. Złożyłem
interpelację w tej sprawie. I z zapewnień, które uzyskałem, wynika, że
może nie w tym roku, ale w 2005 szynobus powinien już kursować - mówi
Garbowski.
CO NA TO SAMORZĄDOWCY
Andrzej Nowak, wiceburmistrz Kluczborka:
- Samorząd gminy jest oczywiście za przywróceniem połączenia z Opolem.
Określiliśmy swoje stanowisko w oświadczeniu złożonym w zarządzie
województwa. Jesteśmy gotowi do rozmów i zdecydowani wesprzeć
uruchomienie szynobusu na tyle, na ile to możliwe. Na przykład poprzez
zwolnienie od podatku gruntowego przystanków kolei na tej linii czy
udział w ich utrzymaniu.
Jan Piekiełek, sekretarz powiatu kluczborskiego:
- Nadal podtrzymujemy swoje stanowisko w sprawie szynobusu. Jesteśmy jak
najbardziej za przywróceniem linii, jednak nie mamy ani kompetencji, ani
pieniędzy, żeby jako powiat zrobić coś więcej. Wyraziliśmy swoje
stanowisko i czekamy na decyzję Opola.
Też możesz pomóc
Szymon Godecki, 24-letni miłośnik kolejnictwa z Kluczborka, już w
kwietniu apelował na naszych łamach o pisanie petycji do marszałka
województwa w sprawie przywrócenia połączenia. "NTO" uruchomiła sondę i
forum internetowe na ten temat. Większość tych, którzy wzięli w nich
udział, wypowiedziała się za przywróceniem przewozów na trasie Opole -
Kluczbork. Zwłaszcza w godzinach dojazdów i powrotów z pracy, kiedy
kursujące na tej trasie autobusy i busy są potwornie zatłoczone.
Wprowadzenie połączenia kolejowego rozwiązałoby problem.
Przypominamy, że prośby i petycje w tej sprawie można przesyłać na
adres:
Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego
Andrzej Kasiura, członek Zarządu Województwa Opolskiego
ul. Piastowska 14
45-082 Opole
Więcej informacji o linii Kluczbork - Opole na stronie
www.kluczbork-opole.prv.pl.
- - - - -
Z mojej strony 3 razy tak.
KLUCZBORK: CHCESZ JEŹDZIĆ, PISZ PETYCJĘ
Kolej na szynobus
Być może na torach w Kluczborku pojawi się szynobus.
Przewozy na nieczynnej linii kolejowej Kluczbork - Opole znalazły się w
planowanym rozkładzie jazdy na 2004/2005 rok.
Nowy rozkład zakłada, że na tej trasie między 6 rano a 16.30, w porach
dojazdów i powrotów z pracy, mogłyby kursować trzy pary pociągów.
Jednak to, że nowy rozkład zakłada wznowienie przewozów między
Kluczborkiem a Opolem, nie daje gwarancji, że pociągi zaczną kursować od
czasu jego obowiązywania, czyli od grudnia tego roku.
- Czy i kiedy tak się stanie, zależy od pieniędzy i efektów rozmów z PKP
"Przewozy Regionalne" - mówi Andrzej Kasiura, który zajmuje się sprawami
kolei z ramienia zarządu województwa. - Na razie nie można jednoznacznie
odpowiedzieć, kiedy połączenie zostanie wznowione. Będzie to możliwe po
przedstawieniu przez kolej warunków techniczno-taborowych i po
zatwierdzeniu budżetu województwa. Wtedy będziemy wiedzieli, ile mamy
pieniędzy na zakup szynobusów dla kolei.
Kasiura zaznaczył, że w pierwszej kolejności szynobusy trafią na
nieczynne linie spalinowe w okolice Nysy i Brzegu. - Nie wykluczam
jednak, że gdyby wszystko poszło dobrze, w połowie roku szynobus mógłby
zacząć kursować między Opolem a Kluczborkiem. Wprowadzenie połączeń do
nowego rozkładu jazdy to przygotowanie na taką ewentualność - wyjaśnia.
Wcześniej na łamach "NTO" Marek Szpirko z opolskiego oddziału Instytutu
Promocji Kolei wspominał, że gminy nie dokładają do szynobusów ani
złotówki, ale mogą na przykład pomóc w utrzymaniu przystanków.
Kluczborskie samorządy powiatowy i gminny są za przywróceniem
połączenia. Andrzej Kasiura dodaje, że finansowe wsparcie samorządów
byłoby mile widziane.
Tomasz Garbowski, radny sejmiku samorządowego, uważa, że Kluczbork ma
duże szanse na przywrócenie połączenia.
- Po artykule w "NTO" zainteresowałem się problemem. Złożyłem
interpelację w tej sprawie. I z zapewnień, które uzyskałem, wynika, że
może nie w tym roku, ale w 2005 szynobus powinien już kursować - mówi
Garbowski.
CO NA TO SAMORZĄDOWCY
Andrzej Nowak, wiceburmistrz Kluczborka:
- Samorząd gminy jest oczywiście za przywróceniem połączenia z Opolem.
Określiliśmy swoje stanowisko w oświadczeniu złożonym w zarządzie
województwa. Jesteśmy gotowi do rozmów i zdecydowani wesprzeć
uruchomienie szynobusu na tyle, na ile to możliwe. Na przykład poprzez
zwolnienie od podatku gruntowego przystanków kolei na tej linii czy
udział w ich utrzymaniu.
Jan Piekiełek, sekretarz powiatu kluczborskiego:
- Nadal podtrzymujemy swoje stanowisko w sprawie szynobusu. Jesteśmy jak
najbardziej za przywróceniem linii, jednak nie mamy ani kompetencji, ani
pieniędzy, żeby jako powiat zrobić coś więcej. Wyraziliśmy swoje
stanowisko i czekamy na decyzję Opola.
Też możesz pomóc
Szymon Godecki, 24-letni miłośnik kolejnictwa z Kluczborka, już w
kwietniu apelował na naszych łamach o pisanie petycji do marszałka
województwa w sprawie przywrócenia połączenia. "NTO" uruchomiła sondę i
forum internetowe na ten temat. Większość tych, którzy wzięli w nich
udział, wypowiedziała się za przywróceniem przewozów na trasie Opole -
Kluczbork. Zwłaszcza w godzinach dojazdów i powrotów z pracy, kiedy
kursujące na tej trasie autobusy i busy są potwornie zatłoczone.
Wprowadzenie połączenia kolejowego rozwiązałoby problem.
Przypominamy, że prośby i petycje w tej sprawie można przesyłać na
adres:
Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego
Andrzej Kasiura, członek Zarządu Województwa Opolskiego
ul. Piastowska 14
45-082 Opole
Więcej informacji o linii Kluczbork - Opole na stronie
www.kluczbork-opole.prv.pl.
- - - - -
Z mojej strony 3 razy tak.
--
Pozdrowienia
GPS
Pozdrowienia
GPS