IC - permanentne problemy z pradem w gniazdkach 230V

[Wojciech Skrzypinski]

Witajcie,

Jechalem wczoraj EIC 5300 Lajkonik na trasie z Gdyni. Wagon I kl. nr 4
- niestety nie znam typu, ale z tych najnowszych (wyswietlacze na
korytarzu, 6 gniazdek w kazdym przedziale). I oczywiscie brak pradu w
gniazdkach, a kier. poc. bezsilny. Probowal cos z tym zrobic, ale bez
sukcesow. Podobno prad na 100% byl w jednym z wagonow 2. klasy, z tym ze
tam byl z kolei jakis problem z ogrzewaniem. Przy prawie 6-godzinnej
podrozy (5:20 + opoznienia) to naprawde problem. Byla to moja trzecia z
rzedu podroz IC (wczesniej 2x Neptun) bez pradu. Raz prad pojawial sie i
znikal az wysiadl calkiem, a raz po prostu nie bylo gniazdek.

Macie to samo czy ja mam pecha ?
Jaka moze byc przyczyna tej sytuacji ?
Wada techniczna ?
Niedbalosc ?

Pozdrawiam,
Wojtek

[[e-mail]]

Ja tam nie pamiętam, żeby kiedykolwiek w jakimkolwiek przedziale czy korytarzu
był prąd w gniazdku. W końcu pociąg jedzie na prąd i są w nim gniazdka, więc
niby z jakiej racji miałby tam być:P
Natomiast raz udało mi się naładować telefon w kibelku jednego z
bezprzedziałowych wagonów do Białegostoku

[MM]

Post by ***@gazeta.pl
Ja tam nie pamiętam, żeby kiedykolwiek w jakimkolwiek przedziale czy korytarzu
był prąd w gniazdku. W końcu pociąg jedzie na prąd i są w nim gniazdka, więc
niby z jakiej racji miałby tam być:P
Natomiast raz udało mi się naładować telefon w kibelku jednego z
bezprzedziałowych wagonów do Białegostoku

A ja jechałem z 6 razy i zawsze prąd był.

[Mysik86]

Post by MM

Post by ***@gazeta.pl
Ja tam nie pamiętam, żeby kiedykolwiek w jakimkolwiek przedziale czy korytarzu
był prąd w gniazdku. W końcu pociąg jedzie na prąd i są w nim gniazdka, więc
niby z jakiej racji miałby tam być:P
Natomiast raz udało mi się naładować telefon w kibelku jednego z
bezprzedziałowych wagonów do Białegostoku

A ja jechałem z 6 razy i zawsze prąd był.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

Ja ZAWSZE jak jechałem pociągiem (TLK, pośpiechy) to nigdy nie było
prądu... Ale myślałem że w IC i to w 1 klasie (w końcu to powinna być
jakaś wyższa klasa) to chociaż prąd będzie... Ale nic to... PKP IC już
mnie nie zdziwi...

[Grzexs]

Post by Mysik86
Ja ZAWSZE jak jechałem pociągiem (TLK, pośpiechy) to nigdy nie było
prądu... Ale myślałem że w IC i to w 1 klasie (w końcu to powinna być
jakaś wyższa klasa) to chociaż prąd będzie... Ale nic to... PKP IC już
mnie nie zdziwi...

A ja miałem taki przypadek, że 230 V nie było, a było jedynie 24 V. I -
o dziwo - udało się tym napięciem podładować telefon przy pomocy zwykłej
ładowarki, aczkolwiek wydawała dość dziwne odgłosy - piszczała :).

Generalnie nie należy oczekiwać obecności zasilania na korytarzach.

[SU45-034]

Post by Mysik86
Ja ZAWSZE jak jechałem pociągiem (TLK, pośpiechy) to nigdy nie było
prądu... Ale myślałem że w IC i to w 1 klasie (w końcu to powinna być
jakaś wyższa klasa) to chociaż prąd będzie... Ale nic to... PKP IC już
mnie nie zdziwi...

Długo nie zapomnę numeru z przed dwóch lat, kiedy jadąc Barkasem, podczas
postoju w Malborku kolega rozładował mi baterię w aparacie. Na szczęście
podjechała Kalinka i wraz z kumplem z aparatem na szyi, ładowarką i biletem w
ręku zameldowaliśmy się u prowodnika w wagonie Gdynia-Kaliningrad:D
Później w Elblągu w dworcowym barze podłączyłem się do gniazdka w ścianie i
baterii starczyło do końca imprezy:)

Pozdrawiam
SU45-034

[Wojciech Skrzypinski]

Post by Mysik86
Ja ZAWSZE jak jechałem pociągiem (TLK, pośpiechy) to nigdy nie było
prądu... Ale myślałem że w IC i to w 1 klasie (w końcu to powinna być
jakaś wyższa klasa) to chociaż prąd będzie... Ale nic to... PKP IC już
mnie nie zdziwi...

Wiesz, o ile ja nie musze koniecznie pracowac w podrozy to jednak dobrze
czyms sie zajac - film na laptopie wydaje sie idealnym rozwiazaniem. Sa
jednak ludzie, ktorzy celowo bukuja IC zamiast jechac samochodem czy
leciec pociagiem, zeby moc sobie troche popracowac w spokoju. W pt
jechalem z takimi ludzmi w przedziale - pomimo, ze oplacili bilety 1
klasy i to az do Krakowa (jakies 180 zl) to i tak zalozyli kurtki i
poszli do tej dwojki z zepsutym ogrzewaniem, bo tylko tam mogli
popracowac. Koleje za granica oferuja dostep do sieci przez WiFi, nasze
moglyby chociaz dolozyc staran zeby prad w gniazdkach byl...

Wojtek

P.S. W naszym wagonie momentalnie wysiadly oba kible (wyswietlilo sie WC
DEFEKT), nie bylo wody (albo napiecia, zeby ja pompowac)...

[Ty45 - 20]

Post by Wojciech Skrzypinski
Jaka moze byc przyczyna tej sytuacji ?

Brak konieczności zapewnienia - prąd w gniazdku jest gwarantowany tylko w
przedziałach menedżerskich.

[Wojciech Skrzypinski]

Post by Ty45 - 20
Brak konieczności zapewnienia - prąd w gniazdku jest gwarantowany tylko w
przedziałach menedżerskich.

...ktorych w pociagach Lajkonik/Neptun najzwyczajniej nie ma. Nie
przekonuje mnie wiec taki argument. Raz prad jest, a raz nie ma -
niezaleznie od polityki jaka jest konkretna techniczna przyczyna ?
Defekt techniczny niektorych wagonow ? Spalone bezpieczniki ? A moze
niepodlaczenie jakiegos przewodu ?

Wojtek

[Ty45 - 20]

Post by Ty45 - 20
przedziałach menedżerskich.

....ktorych w pociagach Lajkonik/Neptun najzwyczajniej nie ma.

A muszą być?
Bo jak wynika z tego: http://www.intercity.com.pl/?
page=rozklad_jazdy&ph_center_start=show&tsr_id=1110 i z tego:
http://www.intercity.com.pl/?
page=rozklad_jazdy&ph_center_start=show&tsr_id=1113 żaden z wymianienionych
pociągów nie ma w ofercie przedziałów menedżerskich

Nie przekonuje mnie wiec taki argument. Raz prad jest, a raz nie ma -
niezaleznie od polityki jaka jest konkretna techniczna przyczyna ?

Ale ja Ciebie nie przekonuje, tylko informuje.
Na dzień dzisiejszy prąd gwarantowany jest TYLKO w przedziałach
menedżerskich. Oznacza to, że jeśli pociąg nie prowadzi wagonu z
przedziałami menedżerskimi to w pociągu nigdzie nie musi być prąd w gniazdku.
Może być - i wtedy nikt nie zabrania z niego korzystać - ale nie musi, więc
nikogo nie interesują przepalone bezpieczniki czy tym podobne "problemy
techniczne" bo żaden sposób nie wpływa to na "gwarantowany standard usługi".

I bez względu na przyczynę - "wywalony" bezpiecznik, wypięta z systemu
przetwornica, odłączone przewody, itp. - obsługa pociągu nie ma obowiązku
usuwania tej usterki. Jeżeli kierpociowi chciało się bieać za Twoim prądem
był to tylko przejaw jego dobrej woli i nic więcej.

[Wojciech Skrzypinski]

Post by Ty45 - 20
A muszą być?
Bo jak wynika z tego: http://www.intercity.com.pl/?
http://www.intercity.com.pl/?
page=rozklad_jazdy&ph_center_start=show&tsr_id=1113 żaden z wymianienionych
pociągów nie ma w ofercie przedziałów menedżerskich

Nie, ale gdyby byly to taka polityka bylaby calkiem zrozumiala. Wylaczyc
prad w calej reszcie przedzialow po to, zeby ludzie przebukowali sie do
"menedzera".

Post by Ty45 - 20
Ale ja Ciebie nie przekonuje, tylko informuje.
Na dzień dzisiejszy prąd gwarantowany jest TYLKO w przedziałach
menedżerskich.

Nie musisz mnie informowac, bo wiem o tym. Nie zdajesz sobie jednak
sprawy z tego jak wiele ludzi bukuje 1 kl swiecie przekonanych, ze wtedy
bedzie w stanie popracowac. Spotkalem sie z tym kilkakrotnie. Sam na
wszelki wypadek biore zawsze jakies ksiazki i czasopisma. Przecietny
klient ma w d... to jakiej spolki pociagiem jedzie i jaka jest jej
zasrana polityka. Jedzie nowym wagonem z gniazdkami, wiec chce miec prad
i juz. Jesli spolka nie dba o to to znaczy, ze nie mysli rynkowo i woli
tracic klientow. Tudziez postepuje zlosliwie. Praktycznie kazdy pasazer
1 kl. IC podrozujacy w "biznesowych" godzinach ma ze soba laptopa i
chcialby cos na nim porobic. Ja nie bede juz kolejny raz ryzykowal i
polece Eurolotem.

Post by Ty45 - 20
Oznacza to, że jeśli pociąg nie prowadzi wagonu z
przedziałami menedżerskimi to w pociągu nigdzie nie musi być prąd w gniazdku.
Może być - i wtedy nikt nie zabrania z niego korzystać - ale nie musi, więc
nikogo nie interesują przepalone bezpieczniki czy tym podobne "problemy
techniczne" bo żaden sposób nie wpływa to na "gwarantowany standard usługi".

Wybacz, ze bede zlosliwy, ale to ze oba WC przestaly funkcjonowac
jeszcze przed Ilawa tez miesci sie w normie ? Przeciez nie mam w
warunkach przewozu nic o dzialajacym kiblu. Rozumiem, ze to, ze one
czasem dzialaja wynika z dobrej woli spolki ?

Post by Ty45 - 20
I bez względu na przyczynę - "wywalony" bezpiecznik, wypięta z systemu
przetwornica, odłączone przewody, itp. - obsługa pociągu nie ma obowiązku
usuwania tej usterki. Jeżeli kierpociowi chciało się bieać za Twoim prądem
był to tylko przejaw jego dobrej woli i nic więcej.

To co mowisz jest prawdziwe, lecz zalatuje betonem :) Odnosze wrazenie,
ze IC od momentu odejscia Przeslugi cofa sie w rozwoju i odwraca tylem
do klienta.

Wojtek

[Michal Jankowski]

Post by Wojciech Skrzypinski
To co mowisz jest prawdziwe, lecz zalatuje betonem :) Odnosze
wrazenie, ze IC od momentu odejscia Przeslugi cofa sie w rozwoju i
odwraca tylem do klienta.

Przeciez Przesluga wrocil i firmuje swoim nazwiskiem ostatnie
kretynstwa ICu...

MJ

[andy lxd2-332]

Witam !

Ale macie problemy. Ostatnio jechałem TLK i przedział
wyglądał tak:

Loading Image...

A wózek tak:

Loading Image...

pzdr
a.

[Arkadiusz Mizerski]

Post by andy lxd2-332
Ale macie problemy. Ostatnio jechałem TLK i przedział
http://ciuchcia.eu/galeria/andrzejek/2010/20100130/025.jpg
http://ciuchcia.eu/galeria/andrzejek/2010/20100130/026.jpg

Klasyczny mechpomiany syf. A czuć było smrood niemytych doop, wyjarane kiepy
i lizol ze sracza? :-)

[komp]

Post by andy lxd2-332
Ale macie problemy. Ostatnio jechałem TLK i przedział
http://ciuchcia.eu/galeria/andrzejek/2010/20100130/025.jpg
http://ciuchcia.eu/galeria/andrzejek/2010/20100130/026.jpg

Oj wkręcasz, toć IC w życiu by takiego taboru nie wypuściła na tory :P

[Marcin Kulik]

Post by Ty45 - 20
Ale ja Ciebie nie przekonuje, tylko informuje.
Na dzień dzisiejszy prąd gwarantowany jest TYLKO w przedziałach
menedżerskich. Oznacza to, że jeśli pociąg nie prowadzi wagonu z
przedziałami menedżerskimi to w pociągu nigdzie nie musi być prąd w gniazdku.
Może być - i wtedy nikt nie zabrania z niego korzystać - ale nie musi, więc
nikogo nie interesują przepalone bezpieczniki czy tym podobne "problemy
techniczne" bo żaden sposób nie wpływa to na "gwarantowany standard usługi".

To jest dobre. Wynika z tego, że gniazdka w przedziałach równie dobrze mogą
być atrapami. To trochę tak, jakby były lampy w przedziałach, ale przewoźnik
nie gwarantował, że będzie światło. Albo jakby były grzejniki, ale bez
gwarancji, że będą grzać.

MK

[MC]

Post by Marcin Kulik
To jest dobre. Wynika z tego, że gniazdka w przedziałach równie dobrze mogą
być atrapami. To trochę tak, jakby były lampy w przedziałach, ale przewoźnik
nie gwarantował, że będzie światło. Albo jakby były grzejniki, ale bez
gwarancji, że będą grzać.

Skoro jest lokomotywa bez gwarancji że się nie zepsuje i pociąg, który być
może nie dojedzie do stacji przeznaczenia. Wszystko do siebie pasuje.

[Krzysztof Różański]

Post by Ty45 - 20
Ale ja Ciebie nie przekonuje, tylko informuje.
Na dzień dzisiejszy prąd gwarantowany jest TYLKO w przedziałach
menedżerskich. Oznacza to, że jeśli pociąg nie prowadzi wagonu z
przedziałami menedżerskimi to w pociągu nigdzie nie musi być prąd w gniazdku.
Może być - i wtedy nikt nie zabrania z niego korzystać - ale nie musi, więc
nikogo nie interesują przepalone bezpieczniki czy tym podobne "problemy
techniczne" bo żaden sposób nie wpływa to na "gwarantowany standard usługi".
I bez względu na przyczynę - "wywalony" bezpiecznik, wypięta z systemu
przetwornica, odłączone przewody, itp. - obsługa pociągu nie ma obowiązku
usuwania tej usterki. Jeżeli kierpociowi chciało się bieać za Twoim prądem
był to tylko przejaw jego dobrej woli i nic więcej.

Jaki akt prawny obiektywny lub wewnętrzny reguluje co wchodzi w skład
"gwarantowanego standardu obsługi" dla różnorakich pociągów?

Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.

pozdrawiam

[Krzysztof Różański]

ponawiam pytanie - co w chodzi w "GWARANTOWANY STANDARD OBSŁUGI" i kto/co to
określa?

Post by Krzysztof Różański

Post by Ty45 - 20
Ale ja Ciebie nie przekonuje, tylko informuje.
Na dzień dzisiejszy prąd gwarantowany jest TYLKO w przedziałach
menedżerskich. Oznacza to, że jeśli pociąg nie prowadzi wagonu z
przedziałami menedżerskimi to w pociągu nigdzie nie musi być prąd w gniazdku.
Może być - i wtedy nikt nie zabrania z niego korzystać - ale nie musi, więc
nikogo nie interesują przepalone bezpieczniki czy tym podobne "problemy
techniczne" bo żaden sposób nie wpływa to na "gwarantowany standard usługi".
I bez względu na przyczynę - "wywalony" bezpiecznik, wypięta z systemu
przetwornica, odłączone przewody, itp. - obsługa pociągu nie ma obowiązku
usuwania tej usterki. Jeżeli kierpociowi chciało się bieać za Twoim prądem
był to tylko przejaw jego dobrej woli i nic więcej.

Jaki akt prawny obiektywny lub wewnętrzny reguluje co wchodzi w skład
"gwarantowanego standardu obsługi" dla różnorakich pociągów?
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.
pozdrawiam

[n***@gazeta.pl]

Post by Krzysztof Różański
ponawiam pytanie - co w chodzi w "GWARANTOWANY STANDARD OBSŁUGI" i kto/co to
określa?

Jakieś 10 lat temu od byłego kolejarza usłyszałem, że PKP nie miała obowiązku
umieszczania tablic kierunkowych na składach oraz wyświetlania relacji/godz.
odj. na tablicach peronowych. Powoływał się na jakaś starą ustawę. Wymagany
był ponoć tylko zbiorczy/dworcowy rozkład jazdy w widocznym miejscu
Może to ktoś o obecnych tu Kolejarzy potwierdzić? ;)

[n***@gazeta.pl]

Post by Krzysztof Różański
ponawiam pytanie - co w chodzi w "GWARANTOWANY STANDARD OBSŁUGI" i kto/co to
określa?

Jakieś 10 lat temu od byłego kolejarza usłyszałem, że PKP nie miała obowiązku
umieszczania tablic kierunkowych na składach oraz wyświetlania relacji/godz.
odj. na tablicach peronowych. Powoływał się na jakaś starą ustawę. Wymagany
był ponoć tylko zbiorczy/dworcowy rozkład jazdy w widocznym miejscu
Może to ktoś o obecnych tu Kolejarzy potwierdzić? ;)

[Tomasz.bu]

Post by Ty45 - 20
Brak konieczności zapewnienia - prąd w gniazdku jest gwarantowany tylko w
przedziałach menedżerskich.

"Nie mamy pańskiego prądu i co pan nam zrobi". Szkoda gadać. :-\

P.S. A woda w umywalce w jakich przedziałach jest gwarantowana? A brak pcheł w
kanapie? A dach w wagonie? A pojawienie się pociągu na stacji?

[Tomasz Ozon]

Problem prądu w gniazdach w wagonach jest tak samo nierozwiązywalny, jak
problem ogrzewania w kiblach ;)

pozdr
TO

[Tomasz.bu]

Post by Tomasz Ozon
Problem prądu w gniazdach w wagonach jest tak samo nierozwiązywalny, jak
problem ogrzewania w kiblach ;)

Znaczy, że albo nie ma w ogóle, albo jest aż za dużo? :-)

[n***@NOSPAM.gazeta.pl]

Post by Tomasz Ozon
Problem prądu w gniazdach w wagonach jest tak samo nierozwiązywalny, jak
problem ogrzewania w kiblach ;)

Jeżeli masz na myśli EZT, to w tych składach jest regulacja temperatury.
Bodajże jedna na 2 'przedziały'. Taka prostokątna skrzyneczka na drzwiami a w
niej kręcony pypeć ;p
Od zawsze mam wrażenie, że ustawienie na MAX to sprawka mechaników, którzy
mają za zadanie dogrzanie składu przed podstawieniem ;p

[Tomasz Ozon]

Post by n***@NOSPAM.gazeta.pl
Taka prostokątna skrzyneczka na drzwiami a w
niej kręcony pypeć ;p

Oczywiście, że jest. Zastanawiałeś się kiedyś, czy to w ogóle działa? :D

pozdr
TO

[__Maciek]

Sat, 06 Feb 2010 23:25:25 +0100 Wojciech Skrzypinski

Post by Wojciech Skrzypinski
Jechalem wczoraj EIC 5300 Lajkonik na trasie z Gdyni. Wagon I kl. nr 4

Trzeba dla laptopowców zacząć produkować takie generatorki:
http://en.wikipedia.org/wiki/Ram_air_turbine
z imadełkiem do przykręcenia do okna

:-)

[Wojciech Skrzypinski]

Post by __Maciek
http://en.wikipedia.org/wiki/Ram_air_turbine
z imadełkiem do przykręcenia do okna
:-)

:D Pomysl niezly, tyle ze na trasie z W-wy do Trojmiasta rzadko kiedy by
sie krecily ;)

W.

[Marcin Kaniewski]

Jak jeżdżę dawnym Łodzianinem (TLK 1911 to zawsze jest prąd w gniazdkach.

M.

Post by Wojciech Skrzypinski
Witajcie,
Jechalem wczoraj EIC 5300 Lajkonik na trasie z Gdyni. Wagon I kl. nr 4
- niestety nie znam typu, ale z tych najnowszych (wyswietlacze na
korytarzu, 6 gniazdek w kazdym przedziale). I oczywiscie brak pradu w
gniazdkach, a kier. poc. bezsilny. Probowal cos z tym zrobic, ale bez
sukcesow. Podobno prad na 100% byl w jednym z wagonow 2. klasy, z tym ze
tam byl z kolei jakis problem z ogrzewaniem. Przy prawie 6-godzinnej
podrozy (5:20 + opoznienia) to naprawde problem. Byla to moja trzecia z
rzedu podroz IC (wczesniej 2x Neptun) bez pradu. Raz prad pojawial sie i
znikal az wysiadl calkiem, a raz po prostu nie bylo gniazdek.
Macie to samo czy ja mam pecha ?
Jaka moze byc przyczyna tej sytuacji ?
Wada techniczna ?
Niedbalosc ?
Pozdrawiam,
Wojtek

[r***@poczta.onet.pl]

Post by Wojciech Skrzypinski
Witajcie,
Jechalem wczoraj EIC 5300 Lajkonik na trasie z Gdyni. Wagon I kl. nr 4
- niestety nie znam typu, ale z tych najnowszych (wyswietlacze na
korytarzu, 6 gniazdek w kazdym przedziale). I oczywiscie brak pradu w
gniazdkach, a kier. poc. bezsilny. Probowal cos z tym zrobic, ale bez
sukcesow. Podobno prad na 100% byl w jednym z wagonow 2. klasy, z tym ze
tam byl z kolei jakis problem z ogrzewaniem. Przy prawie 6-godzinnej
podrozy (5:20 + opoznienia) to naprawde problem. Byla to moja trzecia z
rzedu podroz IC (wczesniej 2x Neptun) bez pradu. Raz prad pojawial sie i
znikal az wysiadl calkiem, a raz po prostu nie bylo gniazdek.

jeśli chodzi te w przedzialach, to można zgłosić do kierpocia by włączył
bezpiecznik, no chyba że nastąpiła awaria przekształtnika napięcia.
Loading Image...

te na korytarzu nie działają nigdy, bo tylko na postoju się je podłącza do
stacjonarnej sieci (ponoć są do odkurzaczy)

w wc czasem działają, ale tam są przekształtniki małej mocy,
na doładowanie komórki starczy, na laptopa już nie.

Generalnie jak ktoś już musi przez całą kilku(nasto)godzinna podróż używać
laptopa, to lepiej dokupić dodatkową baterię, lub wziążć ze sobą akumulatorek
żelowy (z dorobionym gniazdem zapalniczki) i ładowarke samochodową.

[Tomasz.bu]

Post by r***@poczta.onet.pl
w wc czasem działają, ale tam są przekształtniki małej mocy,
na doładowanie komórki starczy, na laptopa już nie.

No nie, oglądanie filmu na laptopie w sraczu w mechpomie, to już by był ciężki
hardkor. :->

Post by r***@poczta.onet.pl
Generalnie jak ktoś już musi przez całą kilku(nasto)godzinna podróż używać
laptopa, to lepiej dokupić dodatkową baterię, lub wziążć ze sobą akumulatorek
żelowy (z dorobionym gniazdem zapalniczki) i ładowarke samochodową.

W jakim sensie lepiej? Kabel raczej lżejszy i zasadniczo tańszy.

[r***@poczta.onet.pl]

Post by Tomasz.bu

Post by r***@poczta.onet.pl
w wc czasem działają, ale tam są przekształtniki małej mocy,
na doładowanie komórki starczy, na laptopa już nie.

No nie, oglądanie filmu na laptopie w sraczu w mechpomie, to już by był ciężki
hardkor. :->

Post by r***@poczta.onet.pl
Generalnie jak ktoś już musi przez całą kilku(nasto)godzinna podróż używać
laptopa, to lepiej dokupić dodatkową baterię, lub wziążć ze sobą akumulatorek
żelowy (z dorobionym gniazdem zapalniczki) i ładowarke samochodową.

W jakim sensie lepiej? Kabel raczej lżejszy i zasadniczo tańszy.

tylke że na PKP wszelkiego rodzaju awarie są codziennością, a to ogrzewanie, a
to zamarznieta (gorzej jak ukradziona) siec trakcyjna czy zwrotnice, wiec z
tymi gniazdkami to tez ruletka...

[Piotr Waszkielewicz]

Post by Wojciech Skrzypinski
Byla to moja trzecia z
rzedu podroz IC (wczesniej 2x Neptun) bez pradu. Raz prad pojawial sie i
znikal az wysiadl calkiem, a raz po prostu nie bylo gniazdek.
Macie to samo czy ja mam pecha ?

Masz pecha. Często jeżdżę ickami między Warszawą i Wrocławiem i zawsze
prąd jest.

Post by Wojciech Skrzypinski
Jaka moze byc przyczyna tej sytuacji ?
Wada techniczna ?
Niedbalosc ?

Zdaje się, że było już w innych postach wątku - wyleciał jakiś
bezpiecznik albo kabel się całkiem skaszanił.

[Zbyszekkk]

Post by Piotr Waszkielewicz

Post by Wojciech Skrzypinski
Byla to moja trzecia z
rzedu podroz IC (wczesniej 2x Neptun) bez pradu. Raz prad pojawial sie i
znikal az wysiadl calkiem, a raz po prostu nie bylo gniazdek.
Macie to samo czy ja mam pecha ?

Masz pecha. Często jeżdżę ickami między Warszawą i Wrocławiem i zawsze
prąd jest.

Chyba, że jeździsz w 2 klasie. Klka razy jechałem w 1 klasie i albo prądu
nie było albo nagabywany przez pasażerów kondi chodził i co chwilę próbował
włączyć bezpiecznik, który wciąż wyskakiwał. Zauważyłem, że lepiej wziąć 2
klasę bo w 1 klasie bezprzedziałowego wagonu gniazdek jak na lekarstwo.

Zbych