Discussion:
[pyt] Mościska II - Lwów dla początkujących
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
B³a¿ej Forjasz
2009-04-12 16:54:56 UTC
Permalink
Witam!


W najbliższym czasie wybieram się z kumplami do Lwowa. Po uprzednim przeszukaniu
grupy przez google i znalezieniu paru odpowiedzi na część pojawiających się
wątpliwości i niejasności) miałbym jeszcze parę pytań odnośnie tego połączenia.

Znalazłem tutaj http://www.railway.lviv.ua/index.php?id=21 RJ elektryczek między
Mościskami II a Lwowem (napiszę wszystkie połączenia, może się komuś przyda).
Mościska II – Lwów
4:20 – 6:24,
5:02 – 7:10,
5:53 – 7:55,
8:23 – 10:24
13:10 – 15:10
17:00 – 19:00

Lwów – Mościska II
0:20 – 2:31
5:12 – 7:27
8:47 – 10:57
14:15 – 16:23
17:50 – 19:47
19:39 – 21:50
20:45 – 23:00

Miałbym pytania. Czy są to pociągi, które kursują codziennie, czy jakoś inaczej?
Czego się mogę spodziewać po ich standardzie tych (specyficzny zapach w środku,
drewniane siedzenia, brak WC)? Te elektryczki przyjeżdżają na dworzec główny w
Lwowie?

Z przejścia granicznego w Szehyniach jest do stacji Mościska II ok. 5 km. Czy są
jakieś inne punkty charakterystyczne, gdzie należy skręcić w lewo na nią idąc
drogą do w kierunku Lwowa (poza trzecią stacją benzynową o której pisano w tym
wątku
http://groups.google.pl/group/pl.misc.kolej/browse_thread/thread/192942f6c3fc4b05/6a47b6def28fa8a?hl=pl&ie=UTF-8&oe=utf-8&q=lw%C3%B3w+pl.misc.kolej#06a47b6def28fa8a)
? Dodam, że raczej będziemy to pokonywać w nocy.

I jeszcze jedno pytanko. Czy można w Przemyślu złapać jakiegoś busika do Medyki
ok. godz. 1 nad ranem (tj. po przyjeździe ostatniej po osobówki z Rzeszowa)?

Z góry dziękuję za odpowiedzi!


Pozdrawiam świątecznie
Błażej Forjasz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Dawid Pastusiak
2009-04-12 17:20:11 UTC
Permalink
Post by B³a¿ej Forjasz
Czego się mogę spodziewać po ich standardzie tych (specyficzny zapach w środku,
drewniane siedzenia, brak WC)? Te elektryczki przyjeżdżają na dworzec główny w
Lwowie?
Jechalem juz dosyc dawno (sierpien 2005) ale tego pociagu tak szybko sie
nie zapomina :)
Siedzenia w srodku byly drewniane, ale to nie przeszkadzalo jednej pani
spac na nich, jako poduszka posluzyla sztanga fajek ;)
Ogolnie zapach da sie przezyc, ale przy otwartych oknach. Do toalety nie
odwazylem sie isc, tata byl i nie dalo sie oddychac przy otwartym oknie..
Ale jest klimat, przez sklad chodzily babcie z roznych kramem na
sprzedaz, jakis dziadek sprzedawal gazety.
Elektriczka przyjechala na dworzec podmiejski.
Post by B³a¿ej Forjasz
Z przejścia granicznego w Szehyniach jest do stacji Mościska II ok. 5 km. Czy są
jakieś inne punkty charakterystyczne, gdzie należy skręcić w lewo na nią idąc
drogą do w kierunku Lwowa
Szlismy wzdluz tej drogi, dokladnie juz nie pamietam, ale stacje bylo
widac w lewej strony, pamietam rowniez rogatki na przejezdzie.

Pozdrawiam
--
Dawid Pastusiak (Liberec)
http://www.dejw.estranky.cz
"Rozčilovat se znamená páchat násilí na svém těle pro blbost druhých"
J.A. Komenský
Andrzej Soczówka
2009-04-12 17:30:00 UTC
Permalink
Post by B³a¿ej Forjasz
Miałbym pytania. Czy są to pociągi, które kursują codziennie, czy jakoś inaczej?
Czego się mogę spodziewać po ich standardzie tych (specyficzny zapach w środku,
drewniane siedzenia, brak WC)? Te elektryczki przyjeżdżają na dworzec główny w
Lwowie?
Drewniane siedzenia, toaleta poniżej wszelkich standardów (może być po
prostu dziura w podłodze). Natomiast w wagonach normalne warunki, czasem
tylko wentylacja działa zbyt dobrze :-) Zimą trzeba się dogrzewać.
Przyjeżdżają na dworzec podmiejski, który jest niecały kilometr od głównego.
Pieszo 10 minut.
Post by B³a¿ej Forjasz
Z przejścia granicznego w Szehyniach jest do stacji Mościska II ok. 5 km. Czy są
jakieś inne punkty charakterystyczne, gdzie należy skręcić w lewo na nią idąc
drogą do w kierunku Lwowa (poza trzecią stacją benzynową o której pisano w tym
wątku
Są busy dowożące do "Sądowej Wiśni" - czyli pierwszy przystanek za
Mostiskami. Ale kursują właściwie "jak chcą" - ja o ich istnieniu
dowiedziałęm się przypadkiem, jak stado babuszek powiedziało mi, że tu
trzeba wysiąść, by nie iść z Mostisk pieszo.
Post by B³a¿ej Forjasz
I jeszcze jedno pytanko. Czy można w Przemyślu złapać jakiegoś busika do Medyki
ok. godz. 1 nad ranem (tj. po przyjeździe ostatniej po osobówki z Rzeszowa)?
Kursowych nie ma. Ale jeżdżą "na dziko", jak uzbiera się komplet. Mnie się
trafił powrotny z Medyki do Przemyśla o 3:20. Trudno powiedzieć, ale na 4
osoby taksi wyjdzie po 10 zł od osoby, co jest do przeżycia), a zawsze ktoś
się znajdzie do granicy.
--
ASO
Franciszek Grzegorek
2009-04-12 18:11:00 UTC
Permalink
Post by Andrzej Soczówka
Są busy dowożące do "Sądowej Wiśni" - czyli pierwszy przystanek za
Mostiskami. Ale kursują właściwie "jak chcą" - ja o ich istnieniu
dowiedziałęm się przypadkiem, jak stado babuszek powiedziało mi, że tu
trzeba wysiąść, by nie iść z Mostisk pieszo.
Chyba masz na mysli busy Szehynie - Trzcieniec?
(Trzcieniec jest to jedyny p.o. między Mościskami-1 i Mościskami-2.)

Sądowa Wiśnia leży znacznie bliżej Lwowa.


Pozdrawiam,
Franek Grzegorek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Andrzej Soczówka
2009-04-12 18:25:39 UTC
Permalink
Post by Franciszek Grzegorek
Post by Andrzej Soczówka
Są busy dowożące do "Sądowej Wiśni" - czyli pierwszy przystanek za
Mostiskami. Ale kursują właściwie "jak chcą" - ja o ich istnieniu
dowiedziałęm się przypadkiem, jak stado babuszek powiedziało mi, że tu
trzeba wysiąść, by nie iść z Mostisk pieszo.
Chyba masz na mysli busy Szehynie - Trzcieniec?
(Trzcieniec jest to jedyny p.o. między Mościskami-1 i Mościskami-2.)
Dokładnie to. Nieregularnie kursujące Szehyni - Trzcieniec. Pomyliłem
miejscowości. Dziękuję za korektę.
--
ASO
SU45-034
2009-04-12 19:11:42 UTC
Permalink
Franek Grzegorek
Post by Franciszek Grzegorek
Post by Andrzej Soczówka
Są busy dowożące do "Sądowej Wiśni" - czyli pierwszy przystanek za
Mostiskami. Ale kursują właściwie "jak chcą" - ja o ich istnieniu
dowiedziałęm się przypadkiem, jak stado babuszek powiedziało mi, że tu
trzeba wysiąść, by nie iść z Mostisk pieszo.
Chyba masz na mysli busy Szehynie - Trzcieniec?
(Trzcieniec jest to jedyny p.o. między Mościskami-1 i Mościskami-2.)
Sądowa Wiśnia leży znacznie bliżej Lwowa.
No i trzeba pamiętać, że p.o. Tszczenec znajduje się we wsi Wolica:)

Pozdrawiam
SU45-034
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Doczu
2009-04-12 19:18:29 UTC
Permalink
Post by B³a¿ej Forjasz
I jeszcze jedno pytanko. Czy można w Przemyślu złapać jakiegoś busika do Medyki
ok. godz. 1 nad ranem (tj. po przyjeździe ostatniej po osobówki z Rzeszowa)?
Nie jechalem o tej godzinie, ale rozmawiałem z kierowcą jednego z busów
który jechał ok 23.00 w kierunku przeciwnym i odprał, że busy jeżdżą
całą noc, ale dopiero po uzbieraniu klientów, lub po wyższej cenie jesli
bus nie ma kompletu, albo jak przez CB kierowca dostanie cynk, że w
Medyce jest dużo oczekujących.
--
Pozdrawiam Doczu
http://doczu.cba.pl
http://picasaweb.google.co.uk/doczu30
Adres do korespondencji doczu_małpa_interia.pl
::..Marek..
2009-04-12 19:47:06 UTC
Permalink
Post by B³a¿ej Forjasz
I jeszcze jedno pytanko. Czy można w Przemyślu złapać jakiegoś busika do Medyki
ok. godz. 1 nad ranem (tj. po przyjeździe ostatniej po osobówki z Rzeszowa)?
skończył sie przerzut fajek - skończyły się busy, mozna za to bez problemu
przekraczać piesze przejście, nareszcie :-)
Andrzej Soczówka
2009-04-12 19:56:43 UTC
Permalink
Post by ::..Marek..
skończył sie przerzut fajek - skończyły się busy, mozna za to bez problemu
przekraczać piesze przejście, nareszcie :-)
Czy ja wiem? Jak mi znajomy donosił, to ostatnio znów była na pieszym
kolejka w stronę Polski na kilka godzin czekania (on jechał autobusem, więc
w trakcie deszczu miał dach) - być może po prostu zwykły "dzień
pogranicznika", a może miejscowi znaleźli jakiś nowy sposób na "biznes"?
--
ASO
M***@Pt47.pl
2009-04-13 23:05:57 UTC
Permalink
Ja wsiadalem i wysiadalem w Trzcincu, przystanek jest bardzo blisko drogi
Szeginie-Lwow.
Natomiast nie mialem okazji dojechac do Drzawni Kordon,
elektriczka konczyla bieg na slepym torze Mostiska II.
Ale przy niektorych elektriczkach taka opcja widniala.
Przy okazji, w Mostiskach II bez problemu 2x kupowalem bilety na pociag
Lwow-Moskwa.
Błażej Forjasz
2009-04-15 11:12:26 UTC
Permalink
Dziękuję wszyskim kolegom za cenne informacje, które na pewno się przydadzą!
Już w piątek zadebiutuję na ukraińskich kolejach :-]. Powrót na 99% przez
Chyrów, Krościenko :).
--
Pozdrawiam
Błażej Forjasz
http://kolejcieszyn.pl/
pkskambodza(małpa)gmail(kropka)com(nic)
s***@wp.pl
2009-04-15 12:15:00 UTC
Permalink
Post by Błażej Forjasz
Dziękuję wszyskim kolegom za cenne informacje, które na pewno się przydadzą!
Już w piątek zadebiutuję na ukraińskich kolejach :-]. Powrót na 99% przez
Chyrów, Krościenko :).
A mniej więcej o której kolega będzie przekraczać granicę w Medyce?
Widać, że na piątek szykuje się atak MK na te przejście.
Przypominam, że to będzie prawosławny wielki piątek!
W zeszłym roku zakupiłem sobie w dizel-pojeździe cierkovnyj kalendar '09 i stąd
wiem:)

Pozdrawiam
SU45-034
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Błażej Forjasz
2009-04-15 13:18:06 UTC
Permalink
Post by s***@wp.pl
A mniej więcej o której kolega będzie przekraczać granicę w Medyce?
Najprawdopodobniej w pt. ok. 1-2 nad ranem czasu polskiego.
Post by s***@wp.pl
Widać, że na piątek szykuje się atak MK na te przejście.
Hehe :). Jakimś pociągiem z rana sobie pojedziemy z Mościsk do Lwowa (chyba
to będzie 4:20). Trochę osób w mojej grupie będzie, ale tylko 1 MK :-P.
Również dzięki temu zostałem "zastępcą kierownika wycieczki ds. połączeń i
logistyki" ;-).
Post by s***@wp.pl
Przypominam, że to będzie prawosławny wielki piątek!
W zeszłym roku zakupiłem sobie w dizel-pojeździe cierkovnyj kalendar '09 i stąd
wiem:)
A to niespodzianka, heh. Mam nadzieję, że przez weekend Lwów będzie w miarę
normalnie funkcjonował (chodzi mi głównie o sklepy i tym podobne
"przybytki") w czasie tych Świąt. Tak samo jak pociągi podmiejskie.
--
Pozdrawiam
Błażej Forjasz
http://kolejcieszyn.pl/
pkskambodza(małpa)gmail(kropka)com(nic)
SU45-034
2009-04-15 14:06:33 UTC
Permalink
Post by Błażej Forjasz
Post by s***@wp.pl
A mniej więcej o której kolega będzie przekraczać granicę w Medyce?
Najprawdopodobniej w pt. ok. 1-2 nad ranem czasu polskiego.
O tej porze to jeszcze się będę cieszył z niebujającego łóżka, które na kilka
nocy zamienię na kupiejną/płackartną dechę obitą skajem:D
Post by Błażej Forjasz
Post by s***@wp.pl
Widać, że na piątek szykuje się atak MK na te przejście.
Hehe :). Jakimś pociągiem z rana sobie pojedziemy z Mościsk do Lwowa (chyba
to będzie 4:20). Trochę osób w mojej grupie będzie, ale tylko 1 MK :-P.
Również dzięki temu zostałem "zastępcą kierownika wycieczki ds. połączeń i
logistyki" ;-).
Post by s***@wp.pl
Przypominam, że to będzie prawosławny wielki piątek!
W zeszłym roku zakupiłem sobie w dizel-pojeździe cierkovnyj kalendar '09 i stąd
wiem:)
A to niespodzianka, heh. Mam nadzieję, że przez weekend Lwów będzie w miarę
normalnie funkcjonował (chodzi mi głównie o sklepy i tym podobne
"przybytki") w czasie tych Świąt. Tak samo jak pociągi podmiejskie.
Ja mam takie szczęście, że na Ukrainie trafiłem w zeszłym roku: Zielone Świątki,
Święto Lwowa i Wielki Głód. Teraz Święta Wielkanocne, a w maju dzień zwycięstwa.
Choć nie chcemy to zawsze tak wypada, że na jakieś trafimy:)

Pozdrawiam
SU45-034
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
SU45-034
2009-04-20 17:57:54 UTC
Permalink
Błażej Forjasz napisał:

[ciach]

Pytanko z czystej ciekawości.
Udało się Wam dotrzeć 16/17 w nocy z Szehyni na stację Mostyska-II?
Jeżeli przeszliście ten dystans na piechotę w nocy będąc tam pierwszy raz to
szacunek!

Pozdrawiam
SU45-034
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
B³a¿ej Forjasz
2009-04-22 18:40:32 UTC
Permalink
Post by SU45-034
Pytanko z czystej ciekawości.
Udało się Wam dotrzeć 16/17 w nocy z Szehyni na stację Mostyska-II?
Jeżeli przeszliście ten dystans na piechotę w nocy będąc tam pierwszy raz to
szacunek!
A wiec tak. Plany sie troche zmienily i wyjechalismy z Krakowa "Sniezka" do
Przemysla, dalej busem i spod granicy (z racji tej kilkugodzinnej dziury w
elektricznkach z Moscisk II) do Lwowa marszrutka (zacne przezycia :)) ). Ale
nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo i mialem zacny powrot w
niedziele/poniedzialek przez Sambor, Chyrów i Sanok :-))). Mysle, ze skrobne
jakas (foto)relacje z tego przez weekend.

Co do przejscia z Szehyni do stacji w Mosciskach to mysle, ze dalibysmy sobie
rade. Nie takie ciekawe okolice sie przechodzilo w nocy :-].


Pozdrawiam!
Blazej Forjasz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...