Discussion:
Rozładunek na szlaku troche długie
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
tall_30
2010-02-05 18:49:55 UTC
Permalink
Szanowna grupo
Bardzo Bardzo prosze o pomoc.
Pracuje w firmie która buduje austostrade jako logistyk.
Moim zadaniem jest dostarczenie kruszywa w określone miejsce.
Mam taką sytuacje:
Budowana autostrada krzyzuje sie z linia kolejową w szczerym polu na
której przynajmniej wg rozkładu jazdy PKP nie odbywa sie ruch
pasażerski a myśle że i towarowy.(Dalej jest tylko jedna stacja w
małym miasteczku.)

Moge oczywiście dostarczyć tam kruszywo ciężarówkami ale to po
pierwsze koszty a po drugie ludzie którzy kiedykolwiek mieszkali przy
budowie wiedzą jak to wygląda. Gdy codziennie przejeżdza za oknem
kilkadziesiąt/set cięzarówek.

I teraz jest pomysł.
Biore kruszywo ze sląskich kopalń i doworze w to miejsce(Czy są jakieś
wagony typu wywrotka?).
Pociąg staje w szczerym polu.
Rozładowywuje skład i jedziemy z następnym wahadłem.

Oczywiście że moge dojechać do tej stacji i tam rozładować na rampie.
Tylko że później musze wrócić ok 10 km gminnymi drogami więc za kilka
miesięcy ludzi i drogi będą mieli nas dość.

Rozmawiałem już z Lokalnym oddziałem PKP CARGO oczywiście sie nie da i
ja wiem że sie nie da.

Moje pytanie jest: GDZIE MAM UDERZYĆ z kim rozmawiać.

I żeby nie było wątpliwości: Mówimy tutaj przynajmniej o JEDNYM
milionie ton. (Cały kontrakt to ok 4 mln ton)

Bardzo będę wdzieczny za pomoc:

Ja dostane premie:), a ludziom którzy tam mieszkają i drogom to
bardziej wyjdzie na zdrowie.
Bede bardzo wdzęczny za wszelkie sugestie.

S
forest
2010-02-05 19:03:48 UTC
Permalink
Post by tall_30
Rozmawiałem już z Lokalnym oddziałem PKP CARGO oczywiście sie nie da i
ja wiem że sie nie da.
Powinieneś zacząć od zarządcy infrastruktury, czyli lokalnego oddziału
Polskich Linii Kolejowych, a jeśli chodzi o sam transport, to chyba
prywaciarze powinni być tańsi.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
lukk
2010-02-05 19:18:24 UTC
Permalink
Post by forest
Post by tall_30
Rozmawiałem już z Lokalnym oddziałem PKP CARGO oczywiście sie nie da i
ja wiem że sie nie da.
Powinieneś zacząć od zarządcy infrastruktury, czyli lokalnego oddziału
Polskich Linii Kolejowych, a jeśli chodzi o sam transport, to chyba
prywaciarze powinni być tańsi.
Poza tym, to co w Cargo niedasie u prywaciarza jest wykonalne.
semaforek
2010-02-07 21:28:04 UTC
Permalink
Post by lukk
Poza tym, to co w Cargo niedasie u prywaciarza jest wykonalne.
Zapytaj w CTL, oraz w DB Schenker. Najlepsze w takiej sytuacji to chyba
by były tak zwane radwany/boczniaki czyli wagony samowyładowcze systemu
dumpcar.
--
Łukasz W. - semaforek
gg- 6621129 mejl- lukislukis[małpa]o2.pl
Rychlik Olše - takie czeskie InterRegio
Stowarzyszenie Rozwoju Kolei Górnego Śląska => www.srkgs.rail.pl
Bartini
2010-02-05 19:22:50 UTC
Permalink
Post by tall_30
Szanowna grupo
Bardzo Bardzo prosze o pomoc.
Pracuje w firmie która buduje austostrade jako logistyk.
Moim zadaniem jest dostarczenie kruszywa w określone miejsce.
Budowana autostrada krzyzuje sie z linia kolejową w szczerym polu na
której przynajmniej wg rozkładu jazdy PKP nie odbywa sie ruch
pasażerski a myśle że i towarowy.(Dalej jest tylko jedna stacja w
małym miasteczku.)
Możesz podać o jakie miejsce chodzi?
Post by tall_30
Pociąg staje w szczerym polu.
Rozładowywuje skład i jedziemy z następnym wahadłem.
Skoro tłuczeń z wagonów samowyładowczych można było sypać prosto na
sąsiedni tor, nawet podczas jazdy, to nie widzę problemu, żeby wynając
taki skład jak tutaj:
http://kw.rail.pl/details.php?image_id=2379
Zajechać na miejsce i wysypać.
Post by tall_30
I żeby nie było wątpliwości: Mówimy tutaj przynajmniej o JEDNYM
milionie ton. (Cały kontrakt to ok 4 mln ton)
O stary, to widzę że jakaś spółka na tym nieźle zarobi ;)

Uderz do CTLu, DB Schenker albo do Freightlinera, pogadaj z lokalnym
oddziałem PLK - może po prostu taniej będzie zbudować tymczasową rampę
w miejscu gdzie jest autostrada ;)
forest
2010-02-05 19:35:00 UTC
Permalink
Post by Bartini
O stary, to widzę że jakaś spółka na tym nieźle zarobi ;)
Ogólnie przez następnych kilka lat czeka nas boom na rynku transportu kruszyw
pod budowę autostrad.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Dąbrowski
2010-02-05 20:28:14 UTC
Permalink
Post by forest
Post by Bartini
O stary, to widzę że jakaś spółka na tym nieźle zarobi ;)
Ogólnie przez następnych kilka lat czeka nas boom na rynku transportu kruszyw
pod budowę autostrad.
Jakoś do tej pory boomu nie było a autostrady są już budowane od kilku lat.
Boom miał być także gdy budowano metro i inne obiekty w Warszawie a wyszedł
z tego zaledwie boomik.
tall_30
2010-02-05 20:39:16 UTC
Permalink
Post by Dąbrowski
Jakoś do tej pory boomu nie było a autostrady są już budowane od kilku lat.
Boom miał być także gdy budowano metro i inne obiekty w Warszawie a wyszedł
z tego zaledwie boomik.
Dlaczego?
Bo jak rozmawiam z firmami PKP to państwo w państwie.
Poza tym:

Kolej
Najpierw trzeba dowieść to kruszywo na stacje kolejową.
Załadować
Przewież
Rozładowć
Załadować na samochód
Zawieź w miejsce docelowe

Ciężarówka
Ładuje
Przewoże
Rozładowywuje

Wiec co tu porównywać
s
Dąbrowski
2010-02-05 23:03:05 UTC
Permalink
Post by tall_30
Post by Dąbrowski
Jakoś do tej pory boomu nie było a autostrady są już budowane od kilku lat.
Boom miał być także gdy budowano metro i inne obiekty w Warszawie a wyszedł
z tego zaledwie boomik.
Dlaczego?
Bo jak rozmawiam z firmami PKP to państwo w państwie.
Kolej
Najpierw trzeba dowieść to kruszywo na stacje kolejową.
Załadować
Słaby logistyk z Ciebie. Większość kopalń kruszywa ma własne bocznice na
których sami ładują żwir.
Post by tall_30
Przewież
Rozładowć
Załadować na samochód
Właśnie w tym celu buduje się estakady z których można rozładowywać żwir
wprost do samochodu.
Post by tall_30
Zawieź w miejsce docelowe
Ciężarówka
Ładuje
Przewoże
Rozładowywuje
Wiec co tu porównywać
4 miliony ton kruszywa to około 1700 pociągów po 40 wagonów każdy lub prawie
270 tysięcy wywrotek o ładowności 15 ton. Ile masz tych wywrotek? Ile czasu
zajmie Ci przewiezienie tymi wywrotkami czterech milionów ton żwiru?
granat
2010-02-06 07:44:41 UTC
Permalink
Post by Dąbrowski
Słaby logistyk z Ciebie.
bo to lipa i podpucha.

granat
tall_30
2010-02-06 08:17:13 UTC
Permalink
Post by Dąbrowski
4 miliony ton kruszywa to około 1700 pociągów po 40 wagonów każdy lub prawie
270 tysięcy wywrotek o ładowności 15 ton. Ile masz tych wywrotek? Ile czasu
zajmie Ci przewiezienie tymi wywrotkami czterech milionów ton żwiru?
Jest tylko jedna kwestia KASA.
Czy ty wydajesz 8.99 czy 9.99 zł na wino to dla Ciebie niewielka
różnica.
Ja mam problem tego rodzaju że takich win musze dostarczyć 4 mln.
A każde operacja na tonie kruszywa nawwet jeśli kosztuje grosze
pomnożona przez ilość daje realną kwote.

Wierz mi nie każda żwirownia ma bocznice kolejową bezpośrednio przy
złożu. Ja przynajmniej nie mam takiej w promieniu 50 km.
S
M***@Pt47.pl
2010-02-06 09:03:27 UTC
Permalink
To u nas drogi podsypuje sie zwirem?
Takie okragle kamyczki?
To wiele tlumaczy :)

Mc
Dolmio
2010-02-06 10:04:46 UTC
Permalink
Wierz mi nie każda żwirownia ma bocznice kolejową bezpośrednio przy
złożu. Ja przynajmniej nie mam takiej w promieniu 50 km.

Kamieniołom w Klęczanach (koło Nowego Sącza,będzie jakieś 90km od
Tarnowa) ma bocznicę. Co do tego że niby w Cargo się nie da, widać
słabo gadałeś. Na początku rozmowy powiedz o skali tematu (mln ton) i
od razu wszystko stanie się możliwe. Skontaktuj się z Klęczanami i
Cargo w NS.
komp
2010-02-06 11:06:26 UTC
Permalink
Post by Dolmio
Kamieniołom w Klęczanach (koło Nowego Sącza,będzie jakieś 90km od
Tarnowa) ma bocznicę. Co do tego że niby w Cargo się nie da, widać
Poza tym kolej to również większe odległości i myślę, że można nawet
dalszych kamieniołomów szukać, różnica w kosztach dowozu może nie być duża.
tall_30
2010-02-06 11:19:35 UTC
Permalink
Post by Dolmio
Kamieniołom w Klęczanach (koło Nowego Sącza,będzie jakieś 90km od
Tarnowa) ma bocznicę. Co do tego że niby w Cargo się nie da, widać
słabo gadałeś. Na początku rozmowy powiedz o skali tematu (mln ton) i
od razu wszystko stanie się możliwe. Skontaktuj się z Klęczanami i
Cargo w NS.
Wierz mi ja też posiadam dostęp do internetu.
I powoli ale sie ucze.
I Kleczany sa tu super przykladem. Bo jak sie wszytsko policzy.
To ciężarówka taniej wychodzi.
Bo maja bocznice ale trzeba do niej dojechać z kamieniolomu, załadować
na wagony itd.
A przy moich ilościach to wszystkie te operacje stają sie
nieopłacalne.
Dlatego Kolej przegrywa z drogami
S
Stefan
2010-02-06 12:06:11 UTC
Permalink
Post by Dolmio
Kamieniołom w Klęczanach (koło Nowego Sącza,będzie jakieś 90km od
Tarnowa) ma bocznicę. Co do tego że niby w Cargo się nie da, widać
słabo gadałeś. Na początku rozmowy powiedz o skali tematu (mln ton) i
od razu wszystko stanie się możliwe. Skontaktuj się z Klęczanami i
Cargo w NS.
Wierz mi ja też posiadam dostęp do internetu.
I powoli ale sie ucze.
I Kleczany sa tu super przykladem. Bo jak sie wszytsko policzy.
To ciężarówka taniej wychodzi.
Bo maja bocznice ale trzeba do niej dojechać z kamieniolomu, załadować
na wagony itd.
A przy moich ilościach to wszystkie te operacje stają sie
nieopłacalne.
Dlatego Kolej przegrywa z drogami
S

Coś lejesz wodę, byłeś w Klęczanach? wiesz jaką mają bocznicę? Jak
wyposażoną?
Jakbyś zawarł z nimi umowę na te 4 mln ton, to na pewno by dostosowali
bocznicę do Twoich potrzeb.
A poza tym o ile znam się na budownictwie drogowym, to ty będziesz
potrzebował co najmniej kilku rodzajów kruszywa i to z kilku źródeł.
Ja sprowadzam tylko 100 tys ton biomasy rocznie a robię inwestycję do
rozładunku i transportu wewnątrzzakładowego za 35 mln złotych. . Kupę z tego
przychodzi na terminal w Sławkowie a stamtad naturalnie tylko samochody
pozdrawiam
Stefan
tall_30
2010-02-06 13:17:42 UTC
Permalink
Post by Stefan
Coś lejesz wodę, byłeś w Klęczanach? wiesz jaką mają bocznicę? Jak
wyposażoną?
Po co? Rozmawiałem z Szefowa Sprzedazy jak każdy sprzedawca chce
sprzedać wiec powinna obiecywać złote góry
Post by Stefan
Jakbyś zawarł z nimi umowę na te 4 mln ton,
To ty pracujesz tylko z jednym dostawcą? Gratuluje odwagi.
Post by Stefan
to na pewno by dostosowali bocznicę do Twoich potrzeb.
NIe maja takich zdolności produkcyjnych
Post by Stefan
A poza tym o ile znam się na budownictwie drogowym, to ty będziesz
potrzebował co najmniej kilku rodzajów kruszywa i to z kilku źródeł.
Niedokonca. 3,5 mln ton może iść spokojnie z jednego materiału
Post by Stefan
Ja sprowadzam tylko 100 tys ton biomasy rocznie a robię inwestycję do
rozładunku i transportu wewnątrzzakładowego za 35 mln złotych. . Kupę z tego
przychodzi na terminal w Sławkowie a stamtad naturalnie tylko samochody
Pytanie jak co to jest transport wewnątrz zakładowy? :)

Zwróć uwage proszę że autostrade buduje sie do 3 lat.
I co ja z tym transportem wewnątrz zakładowym zrobie za trzy lata?
Po mnie ma zostać autostrada i nic więcej
Post by Stefan
pozdrawiam
Stefan
Pozdrawiam
S
Adam Płaszczyca
2010-02-06 13:34:08 UTC
Permalink
Post by tall_30
Wierz mi nie każda żwirownia ma bocznice kolejową bezpośrednio przy
złożu. Ja przynajmniej nie mam takiej w promieniu 50 km.
Czekaj, jakoś do budowy A2 Pol-Miedź-Trans dostarczał kruszywo do
Nietoperka, gdzie było przeładowywane na ciężarówki.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
Mareczek
2010-02-06 15:18:37 UTC
Permalink
Post by Adam Płaszczyca
Czekaj, jakoś do budowy A2 Pol-Miedź-Trans dostarczał kruszywo do
Nietoperka, gdzie było przeładowywane na ciężarówki.
To jest u nas powszechne przecież. Na S3 FPL woził do Szczecina Podjuch,
po czym zasuwali ciężarówkami na Gardno i okolice, czy do Gorzowa, po
czym wozili ciężarówkami na obwodnicę Gorzowa przez centrum miasta.

Logiczne jest że łatwiej zorganizować pociąg i przeładunek na kursujące
wahadłowo 10 ciężarówek niż nie organizować pociągu i wykombinować 100
ciężarówek.

PS. Przeniesienie kruszywa z jednej węglarki na dwie ciężarówki to około
10 minut.
--
** Pzdr Mareczek | SQ1NDX | GG #1317273 **
* ..: Galeria fotograficzna Mareczka :.. *
* ..: Statystyki grup dyskusyjnych :.. *
**** http://www.mareczek.szczecin.pl *****
gl12d4
2010-02-06 15:06:29 UTC
Permalink
Post by Dąbrowski
Słaby logistyk z Ciebie. Większość kopalń kruszywa ma własne bocznice na
których sami ładują żwir.
Oj, nie jest tak jak mówisz. Ja np. w okolicy nie znam żadnej z bocznicą, a
też budują się autostrady i eski ;)
Post by Dąbrowski
4 miliony ton kruszywa to około 1700 pociągów po 40 wagonów każdy lub
prawie 270 tysięcy wywrotek o ładowności 15 ton.
Nikt takimi nie wozi. Trzeba liczyć +- 26-27 ton (tak, tak, wiem że maks to
24 tony, ale przewoźnicy wożą różnie - jeden 22 tony, inny 30) co daje ca
150 tys. aut
Post by Dąbrowski
Ile masz tych wywrotek? Ile czasu zajmie Ci przewiezienie tymi wywrotkami
czterech milionów ton żwiru?
Przy szerokich frontach robót - a takie sa zazwyczaj na nowo budowanych
drogach - i dobrej pogodzie można przyjąć transporty z wbudowaniem nawet 10
tys. ton/doba/km. Bezpieczne będzie przyjąć 5-6 tys. co da ~ 700
dobokilometrów. Jeśli odcinek ma 15 km to wystarczy 45 dób po ~ 6 tys ton
(przy założeniu braku mrozu/deszczu/śniegu ;))

pzdrw
gl12d4
forest
2010-02-06 21:24:19 UTC
Permalink
Post by Dąbrowski
Post by forest
Post by Bartini
O stary, to widzę że jakaś spółka na tym nieźle zarobi ;)
Ogólnie przez następnych kilka lat czeka nas boom na rynku transportu kruszyw
pod budowę autostrad.
Jakoś do tej pory boomu nie było a autostrady są już budowane od kilku lat.
Boom miał być także gdy budowano metro i inne obiekty w Warszawie a wyszedł
z tego zaledwie boomik.
A co pod koniec 2007 roku, to może kamienia nie brakło?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
tall_30
2010-02-05 19:57:17 UTC
Permalink
Dzieki za sugestie.
Bardzo przepraszam że napisałem dowoRZe przez rz. Tez mi troche
niepasowało tylko nie wiedziałem co.

A na poważnie.
Chodzi mi w tej chwili o północną część Tarnowa: linia Tarnów-Żabno.
Przynajmniej wg mapy nie ma na północ od Tarnowa jakiejś mało używanej
lini.
Czy sie myle?
forest
2010-02-05 20:11:07 UTC
Permalink
Post by tall_30
A na poważnie.
Chodzi mi w tej chwili o północną część Tarnowa: linia Tarnów-Żabno.
Przynajmniej wg mapy nie ma na północ od Tarnowa jakiejś mało używanej
lini.
Czy sie myle?
A widzisz, nie ma, czy na podkarpacki odcinek A4, też robisz obsługę logistyczną?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
tall_30
2010-02-05 20:17:26 UTC
Permalink
Post by forest
A widzisz, nie ma, czy na podkarpacki odcinek A4, też robisz obsługę logistyczną?
Masz na mysli te w budowie czy te planowana.
Pomiedzy Tarnowem a Rzeszowem w tym roku ida przetargi a dalej to
robią inne firmy
S
forest
2010-02-06 21:33:31 UTC
Permalink
A widzisz, nie ma, czy na podkarpacki odcinek A4, te=BF robisz obs=B3ug=
=EA logistyczn=B1?
Masz na mysli te w budowie czy te planowana.
Pomiedzy Tarnowem a Rzeszowem w tym roku ida przetargi a dalej to
robią inne firmy
Ale oni już się pytają ile na danych stacjach można wagonów jednorazowo podstawić.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Dąbrowski
2010-02-05 20:43:56 UTC
Permalink
Post by Bartini
Post by tall_30
Pociąg staje w szczerym polu.
Rozładowywuje skład i jedziemy z następnym wahadłem.
Skoro tłuczeń z wagonów samowyładowczych można było sypać prosto na
sąsiedni tor, nawet podczas jazdy, to nie widzę problemu, żeby wynając
http://kw.rail.pl/details.php?image_id=2379
Zajechać na miejsce i wysypać.
A potem łopatami pozbierać z toru? To już lepiej węglarkami wozić i
przeładowywać z wagonów na ciężarówki.
Post by Bartini
Uderz do CTLu, DB Schenker albo do Freightlinera, pogadaj z lokalnym
oddziałem PLK - może po prostu taniej będzie zbudować tymczasową rampę
w miejscu gdzie jest autostrada ;)
Do wagonów tego typu jak w linku to potrzebna jest raczej estakada. PLK nie
budują takich obiektów. Ale jeżeli odbiorcy opłaci się zbudowanie estakady
na własny koszt to PLK pewnie podłączą taką bocznicę do linii.
OczeQ
2010-02-05 20:56:49 UTC
Permalink
Post by Dąbrowski
Do wagonów tego typu jak w linku to potrzebna jest raczej estakada. PLK nie
budują takich obiektów. Ale jeżeli odbiorcy opłaci się zbudowanie estakady
na własny koszt to PLK pewnie podłączą taką bocznicę do linii.
Jeżeli linia przebiega w interesującym nas miejscu na nasypie, można
to wykorzystać. Wyłożyć sobie plac rozładunkowy i skarpę nasypu np
płytami betonowymi i pojawia się całkiem zacne miejsce do rozładunku
kruszywa.
Mariusz W.
2010-02-05 21:00:42 UTC
Permalink
Post by Dąbrowski
Post by Bartini
Uderz do CTLu, DB Schenker albo do Freightlinera, pogadaj z lokalnym
oddziałem PLK - może po prostu taniej będzie zbudować tymczasową rampę
w miejscu gdzie jest autostrada ;)
Do wagonów tego typu jak w linku to potrzebna jest raczej estakada. PLK nie
budują takich obiektów. Ale jeżeli odbiorcy opłaci się zbudowanie estakady
na własny koszt to PLK pewnie podłączą taką bocznicę do linii.
FPL rozładowywał to wprost na szlaku, wagony prawdopodobnie były takie same.
Nie wiem jak oni to robili, widziałem to tylko z okien samochodu. Przyjechało
kilka kursów, później obok torów była ładna górka kruszywa na polu. Całość
odbywała się na szlaku gdzieś w okolicach Głazowa, a kruszywo było
przeznaczone pod budowę drogi ekspresowej S3.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
mk
2010-02-05 23:09:47 UTC
Permalink
--odbywała się na szlaku gdzieś w okolicach Głazowa--

na ładowni w Mielęcinie Myśliborskim, w miejscu rozebranego toru nr 3
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Mariusz W.
2010-02-06 13:28:07 UTC
Permalink
Post by mk
--odbywała się na szlaku gdzieś w okolicach Głazowa--
na ładowni w Mielęcinie Myśliborskim, w miejscu rozebranego toru nr 3
Nie, kojarzyłbym ten budynek, ale to było w szczerym polu.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Krzysztof Olszak
2010-02-06 00:06:06 UTC
Permalink
Post by Dąbrowski
Do wagonów tego typu jak w linku to potrzebna jest raczej estakada. PLK
nie budują takich obiektów. Ale jeżeli odbiorcy opłaci się zbudowanie
estakady na własny koszt to PLK pewnie podłączą taką bocznicę do linii.
Nawet talbota da sie rozladowac bez wykorzystania mostu rozladunkowego.
Pierwszy przyklad to zaklad torowo-budowlany Tramwajow Warszawskich,
przy Obozowej.

Krzysztof
Daniel Urbanowski
2010-02-06 13:42:46 UTC
Permalink
Post by Bartini
Post by tall_30
Budowana autostrada krzyzuje sie z linia kolejową w szczerym polu na
której przynajmniej wg rozkładu jazdy PKP nie odbywa sie ruch
pasażerski a myśle że i towarowy.(Dalej jest tylko jedna stacja w
małym miasteczku.)
Możesz podać o jakie miejsce chodzi?
Szczucinka? :)
Post by Bartini
Post by tall_30
I żeby nie było wątpliwości: Mówimy tutaj przynajmniej o JEDNYM
milionie ton. (Cały kontrakt to ok 4 mln ton)
O stary, to widzę że jakaś spółka na tym nieźle zarobi ;)
Cyt za GW:
[2010-02-06 Rusza budowa A4 do Tarnowa

KRAKÓW. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała ostatnią umowę na budowę
autostrady A4 z Krakowa do Tarnowa.
Polsko-macedońskie konsorcjum firm NDI oraz SB Granit zbuduje blisko 21-kilometrowy
odcinek autostrady A4 pomiędzy Brzeskiem a Wierzchosławicami. ...]


Daniel Urbanowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Mysik86
2010-02-05 19:33:00 UTC
Permalink
Post by tall_30
Biore kruszywo ze sląskich kopalń i doworze w to miejsce(Czy są jakieś
Jak piszesz dowoRZe to wątpię, że dostałeś się na logistyka... Tam
przyjmują osoby z wyższym przynajmniej... A tacy nie robią ortów ;)
Pozdrawiam.
Marek 'marcus075' Karweta
2010-02-05 19:58:52 UTC
Permalink
Post by Mysik86
Tam
przyjmują osoby z wyższym przynajmniej... A tacy nie robią ortów ;)
Byś się zdziwił...
--
Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: ***@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa.
M&C
2010-02-06 06:58:15 UTC
Permalink
Post by Marek 'marcus075' Karweta
Post by Mysik86
Tam
przyjmują osoby z wyższym przynajmniej... A tacy nie robią ortów ;)
Byś się zdziwił...
Im tylko WERD ;) tak pisze...

Cyprian
badworm
2010-02-05 20:22:59 UTC
Permalink
Post by tall_30
Rozmawiałem już z Lokalnym oddziałem PKP CARGO oczywiście sie nie da i
ja wiem że sie nie da.
Widać zmienili podejście w tej sprawie na swoją niekorzyść. W opisywany
przez Ciebie sposób odbywal się transport kruszyw na budowę A1 za
Tczewem. Ze Smętowa skład podzielony na pół wjeżdżał do Kopytkowa, gdzie
go rozładowywano. Linia Smętowo-Skórcz została przecięta przez
autostradę.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
"Sympatyk Transportu Kolejowego"
GG#2400455 ICQ#320399066
tall_30
2010-02-05 21:03:16 UTC
Permalink
Rozmawia em ju z Lokalnym oddzia em PKP CARGO oczywi cie sie nie da i
ja wiem e sie nie da.
Wida zmienili podej cie w tej sprawie na swoj niekorzy . W opisywany
przez Ciebie spos b odbywal si transport kruszyw na budow A1 za
Tczewem. Ze Sm towa sk ad podzielony na p wje d a do Kopytkowa, gdzie
go roz adowywano. Linia Sm towo-Sk rcz zosta a przeci ta przez
autostrad .
Możesz rozwinąć temat.
I jak możesz nie używaj polskich znaków. (Nie wiem o co chodzi nei mam
polskich znaków - ja używam googla do czytania)
badworm
2010-02-06 19:07:23 UTC
Permalink
Post by tall_30
Możesz rozwinąć temat.
I jak możesz nie używaj polskich znaków. (Nie wiem o co chodzi nei mam
polskich znaków - ja używam googla do czytania)
Tak jak napisalem - Cargo swego czasu wozilo kruszywa na budowe
pomorskiego odcinka A1. W Smetowie (linia Tczew-Bydgoszcz) sklad byl
dzielony na pol i nastepnie w dwoch podejsciach wpychany na dawna linie
Skorcz-Smetowo (przerwana wlasnie przez autostrade). Rozladunek odbywal
sie w Kopytkowie. Skoro teraz tego nie sa w stanie zrobic - ich strata,
prywaciarze zapewne chetnie sie podejma tego zadania.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
"Sympatyk Transportu Kolejowego"
GG#2400455 ICQ#320399066
xxxx xxxx
2010-02-05 21:17:53 UTC
Permalink
Post by tall_30
Szanowna grupo
Bardzo Bardzo prosze o pomoc.
Pracuje w firmie kt=F3ra buduje austostrade jako logistyk.
Moim zadaniem jest dostarczenie kruszywa w okre=B6lone miejsce.
Moje pytanie jest: GDZIE MAM UDERZY=C6 z kim rozmawia=E6.
Rozmawiaj z IZ Kraków - linia Tarnów - Szczucin leży w ich administracji.
Zastosuj wagony samowyładowcze typu Dumcar.Jak przedstawisz dobry projekt to
powinni pozwolić ci zrobić stanowisko wyładowcze przy samym torze.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Ciemny
2010-02-05 21:58:42 UTC
Permalink
Wagonami typu Hopper-Dozator (Dumpcar) da się rozładować na szlaku,
tylko trzeba chcieć. Z PKP Cargo nie ma co rozmawiać, u prywatnych
przewoźników kolejowych, których nazwy już tu padły powienieneś
załatwić to z pocałowaniem od ręki.

Pozdr. TC
tygryz
2010-02-05 22:38:26 UTC
Permalink
http://www.pkp-cargo.pl/files/files/structure/000002/katalog_wagonow.pdf

panowie zajrzyjcie do tego katalogu i zastanówcie się, czy dumpcary trzeba/ da
się rozładować na estakadach, oraz czym się różni budowa dumpcara, hopper-
dozatora i sposób ich rozładunku

wagony:
904Va Faa- dumpcar
418V Fa - dumpcar
443V Fas- dumpcar
418V Fas- dumpcar
418Vc Fas- dumpcar
418Vg Fas- dumpcar

436V Falns- talbot
440V Falns- talbot
441V Falns- talbot
441Va Falns- talbot
WAP Fals - talbot
448V Fals - talbot
452V Fals - talbot

411V Facc - hopper-dozator
411Vb Facc - hopper-dozator
203Vb Flls - hopper-dozator
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Gacek-cargo
2010-02-06 15:59:57 UTC
Permalink
Post by tall_30
(Dalej jest tylko jedna stacja w
ma=B3ym miasteczku.)
Ja nadal po straceniu czasu na czytanie czczych dysput nt nieudolności CARGO i
zajebistości prywatnych nie wiem na jaką budowę chcesz dowieźć to kruszywo.
W toku dyskusji padł odcinek Kraków- Tarnów. Otóż logistyka ustalona z
wykonawcą została tak ustalona, ze na magistrali z powrotem zostanie otwarta
stacja Biadoliny o możliwościach rozładunkowych około 15-20 wagonów jednorazowo.
Jeśli chcesz użyć do przewozu 4 mln ton cięzarówek- życzę Ci aby
administracyjnie wydłużono dobę do 48 h- bowiem jeden logistyk nie dopilnuje
naraz tylu cięzarówek, wiec będzie trzeba dotrudnić kolejnych pracowników-
logistyków. A to koszty...
Jeżeli Twój punkt rozładunkowy ma sie znajdowac na tzw Szczucince to sorry
Winnetou- do Szczucina jeździmy i jeździć nie przestaniemy.
I po ostatnie wreszcie- jeśli rzeczywiście masz brać z Klęczan to
rzeczywiście ciężarówki mogą sie opłacić - to krótki odcinek- jeśli z Dolnego
Śląska to jeszcze raz wszystko sobie przelicz. Również swój nakład pracy.

A do wszystkich- jest całkiem normalne- i kazdy logistyk to rozumie, że cena
finalna kruszywa składa sie conajmniej w 50-60 % z kosztów transportu bowiem
sam kamień jest tani.
A i na kruszywie żaden przewoxnik się jeszcze nie wzbogacił- marże są bardzo
niskie a wagony bardzo drogie w utrzymaniu (najczęsciej Falsy, czy dumpcary)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Mateusz Malinowski
2010-02-06 18:48:07 UTC
Permalink
Post by Gacek-cargo
stacja Biadoliny
To na odcinek Brzesko - Wierzchosławice. A w wątku chyba chodzi o
sąsiedni odcinek Wierzchosławice - węzeł Krzyż.
--
Pozdrawiam
Mateusz Malinowski
tall_30
2010-02-06 18:52:37 UTC
Permalink
Post by Gacek-cargo
Ja nadal po straceniu czasu na czytanie czczych dysput nt nieudolności CARGO i
zajebistości prywatnych nie wiem  na jaką budowę chcesz dowieźć to kruszywo.
W toku dyskusji padł odcinek Kraków- Tarnów. Otóż logistyka ustalona z
wykonawcą została tak ustalona, ze na magistrali z powrotem zostanie otwarta
stacja Biadoliny o możliwościach rozładunkowych około 15-20 wagonów jednorazowo.
Za daleko - patrz niżej
Post by Gacek-cargo
Jeśli chcesz użyć do przewozu 4 mln ton cięzarówek- życzę Ci aby
administracyjnie wydłużono dobę do 48 h- bowiem jeden logistyk nie dopilnuje
naraz tylu cięzarówek, wiec będzie trzeba dotrudnić kolejnych pracowników-
logistyków. A to koszty...
Ja mam na myśli odcinek od wierzchosławic do krzyża.
Gdzie szczucinianka przecina sie z A4(okolice Żabna żeby było jasne).
I stąd pomysł że wahadło stoi w polu podjeżdzają Terexy (wozidła
przystosowane do pracy w cięzkim terenie) i rozwożą mi materiał po
budowie.
A wszelkie transporty kombinowane
to po pierwsze kasa (Wagon=>Ciężarówka=>Terex zamiast Wagon=>Terex)
po drugie nawet jak uda mi sie dostarczyć bezpośrednio na budowe
milion ton (z pominięciem dróg) to koło jakiegoś domu w okolicach
Tarnowa przejedzie o 40 000 !!!!!! ciężarówek mniej.
Chyba warto???
Mniej rozwalonych dróg popękanych ścian w domach, stresów i narzekać
mieszkańców.
A i ja mam łatwiejszą robote bo jeden pociąg = 60 ciężarówek
Po prostu każdy jest zdrowszy.
A jak mówi mój kordynator ZDROWIE NAJWAŻNIEJSZE

I dlatego dla zdrowia swojego i innych siedze od dwóch dni na kolej.pl
i innych forach stronach zastanawiając sie i szukając rozwiazania
Post by Gacek-cargo
Jeżeli Twój punkt rozładunkowy ma sie znajdowac na tzw Szczucince to sorry
Winnetou- do Szczucina jeździmy i jeździć nie przestaniemy.
Ale co tam jeżdzi chyba nie pasażerskie?
Nie ma możliwości żeby skład stanął na 6-8 godzin w okolicach Żabna
(ale przed stacją) i rozładować pociąg ????
Akurat tam idzie najwięcej materiału jak wjade tam w miasto to za rok
z dróg powiatowych zostanie tylko slad.
Rozmawiałem juz z PKP Cargo
Wiem że sie nie da. Pytanie co zrobić żeby sie dało (rozwiązanie na
max 2 lata)
Post by Gacek-cargo
I po ostatnie wreszcie- jeśli rzeczywiście masz brać z Klęczan to
rzeczywiście ciężarówki mogą sie opłacić - to krótki odcinek- jeśli z Dolnego
Śląska to jeszcze raz wszystko sobie przelicz. Również swój nakład pracy.
Myśle raczej o Górnym Śląsku-kopalnie i Świętokrzyskim (ale Kielce to
chyba koleja za daleko).
Post by Gacek-cargo
A do wszystkich- jest całkiem normalne- i kazdy logistyk to rozumie, że cena
finalna kruszywa składa sie conajmniej w 50-60 % z kosztów transportu bowiem
sam kamień jest tani.
A i na kruszywie żaden przewoxnik się jeszcze nie wzbogacił- marże są bardzo
niskie a wagony  bardzo drogie w utrzymaniu (najczęsciej Falsy, czy dumpcary)
Jest jakiś sposób?
S
tall_30
2010-02-06 19:06:21 UTC
Permalink
Post by Gacek-cargo
Jeżeli Twój punkt rozładunkowy ma sie znajdowac na tzw Szczucince to sorry
Winnetou- do Szczucina jeździmy i jeździć nie przestaniemy
I jeszcze jedno
Dla lokalnych dróg (i dla mnie-kasa na remont- nie ukrywam) i ludzi
jeśli te ciężarówki wjadą na lokalne drogi. Nie ma żadnego znaczenia
czy one będą jechać z Biadolin czy z Warszawy bo wszytkie te
ciężarówki spotkaja sie w okolicach Tarnowa na drogach dojazdowych i
rozniosą je w pył.
S
Adam Płaszczyca
2010-02-06 21:30:38 UTC
Permalink
Post by tall_30
I jeszcze jedno
Dla lokalnych dróg (i dla mnie-kasa na remont- nie ukrywam) i ludzi
jeśli te ciężarówki wjadą na lokalne drogi. Nie ma żadnego znaczenia
czy one będą jechać z Biadolin czy z Warszawy bo wszytkie te
ciężarówki spotkaja sie w okolicach Tarnowa na drogach dojazdowych i
rozniosą je w pył.
To rozmawiaj z prywaciarzami. Może nawet uda się jakąś tymczasową ładownię
na szczucince otworzyc?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
Ufo
2010-02-07 07:36:31 UTC
Permalink
Post by Adam Płaszczyca
To rozmawiaj z prywaciarzami. Może nawet uda się jakąś tymczasową ładownię
na szczucince otworzyc?
Przede wszystkim, powinien rozmawiac z PLK, a nie przewoznikami. Byle jaki
przewoznik, ktory zgodzi sie na transport do stacji X bedzie bez problemu wozil
na szlak pomiedzy stacja X a Y - dla niego to bez roznicy. Kwestia przekonania
PLKi i ustalenia konkretow - czasu zamkniecia szlaku na okres rozladunku itp.

W jakich wagonach to ma byc wozone? Wlasne, czy przewoznika? Jak wlasne - spraw
jest banalna. Jak to drugie - szukaj w firmach, ktore woza duzo kamienia, np.
CTL Express, dawne PCC Rail, Lotos Kolej - maja dostepne wagony do tego celu.
Najtrudniej oczywiscie o samowyladowcze, ale z weglarkami nie powinno byc
specjalnego problemu...

DF
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
quentin
2010-02-06 22:13:42 UTC
Permalink
Post by tall_30
Myśle raczej o Górnym Śląsku-kopalnie i Świętokrzyskim (ale Kielce to
chyba koleja za daleko).
A gdzie na Grn. Śląsku są jakieś kopalnie kruszywa?
tall_30
2010-02-07 06:12:23 UTC
Permalink
Post by quentin
Post by tall_30
Myśle raczej o Górnym Śląsku-kopalnie i Świętokrzyskim (ale Kielce to
chyba koleja za daleko).
A gdzie na Grn. Śląsku są jakieś kopalnie kruszywa?
Wierz mi że są, trzeba tylko dobrze poszukać.
Gupik
2010-02-07 17:18:51 UTC
Permalink
a czy te wagony Falss lub Dumcart do rozładunku potrzebują lokomotywy ??
perian
2010-02-07 17:30:32 UTC
Permalink
Post by Gupik
a czy te wagony Falss lub Dumcart do rozładunku potrzebują lokomotywy ??
Chyba chodzi o Falns, który nie wymaga lokomotywy klapy można otworzyć
ręcznie, natomiast Dumpcary (Fal) wymagają "wiatru" do przechylenia
pudła wagonu.
--
perian
Talk is cheap. Supply exceeds Demand.
Gupik
2010-02-07 18:08:11 UTC
Permalink
a jak się rozładowuje wagony Fas [
Loading Image... ] i czy one
gdziekolwiek jeżdżą ??
Ufo
2010-02-07 18:39:55 UTC
Permalink
Post by Gupik
a jak się rozładowuje wagony Fas [
http://fotokolej.mkm.szczecin.pl/big/2007/1182029910.jpg ] i czy one
gdziekolwiek jeżdżą ??
Unosi sie kubel i rozchyla go - widac linie podzialu obydwu czesci. Wagony
jeszcze sa w ruchu, ale to juz niewielka ilosc.

DF
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
badworm
2010-02-07 21:23:07 UTC
Permalink
Post by Ufo
Unosi sie kubel i rozchyla go - widac linie podzialu obydwu czesci. Wagony
jeszcze sa w ruchu, ale to juz niewielka ilosc.
Dzisiaj skład takich wagonów stał na GPA w Gdyni. Wożone jest nimi chyba
kruszywo na podtorze albo stary materiał wybrany z podtorza. Swego czasu
pojawiały się dosyć często w Gdyni, prawdopodobnie w związku z
przebudową tej stacji.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
"Sympatyk Transportu Kolejowego"
GG#2400455 ICQ#320399066
Ufo
2010-02-08 08:00:21 UTC
Permalink
Post by badworm
Dzisiaj skład takich wagonów stał na GPA w Gdyni. Wożone jest nimi chyba
kruszywo na podtorze albo stary materiał wybrany z podtorza. Swego czasu
pojawiały się dosyć często w Gdyni, prawdopodobnie w związku z
przebudową tej stacji.
Jestem prawie pewien, ze byl to sklad PPMT - sa to platformy z trzema
kublami, czyli takie nie wiadomo co ;) Laduja to w Walbrzychu czy
okolicach Jaworzyny.
--
DF
http://www.ufo.maknet.pl
OczeQ
2010-02-07 19:08:06 UTC
Permalink
a jak się rozładowuje wagony Fas [http://fotokolej.mkm.szczecin.pl/big/2007/1182029910.jpg] i czy one
gdziekolwiek jeżdżą ??
jeżdżą z węglem do portu w Gliwicach, gdzie następuje przeładunek na
barki
semaforek
2010-02-07 21:45:54 UTC
Permalink
Post by tall_30
Myśle raczej o Górnym Śląsku-kopalnie i Świętokrzyskim (ale Kielce to
chyba koleja za daleko).
Weź pod uwagę że kamień z kopalni to jest trochę co innego niż kruszywo
z kamieniołomu. Ten jest dużo bardziej miękki, nadaje się do budowania
nasypów, ale pod nawierzchnię już niebardzo. Z transportem jest o tyle
łatwiej że prawie każda kopalnia prowadzi załadunek skały która i tak
pociągami jest wywożona na hałdy, oczywiście to pod warunkiem że to nie
musi to być kamień sortowany.
--
Łukasz W. - semaforek
gg- 6621129 mejl- lukislukis[małpa]o2.pl
Rychlik Olše - takie czeskie InterRegio
Stowarzyszenie Rozwoju Kolei Górnego Śląska => www.srkgs.rail.pl
srk
2010-02-08 11:29:52 UTC
Permalink
Post by Gacek-cargo
Post by tall_30
(Dalej jest tylko jedna stacja w
ma=B3ym miasteczku.)
Ja nadal po straceniu czasu na czytanie czczych dysput nt nieudolności CARGO i
zajebistości prywatnych nie wiem na jaką budowę chcesz dowieźć to kruszywo.
W toku dyskusji padł odcinek Kraków- Tarnów. Otóż logistyka ustalona z
wykonawcą została tak ustalona, ze na magistrali z powrotem zostanie otwarta
stacja Biadoliny o możliwościach rozładunkowych około 15-20 wagonów jednorazowo.
Jeśli chcesz użyć do przewozu 4 mln ton cięzarówek- życzę Ci aby
administracyjnie wydłużono dobę do 48 h- bowiem jeden logistyk nie dopilnuje
naraz tylu cięzarówek, wiec będzie trzeba dotrudnić kolejnych pracowników-
logistyków. A to koszty...
Jeżeli Twój punkt rozładunkowy ma sie znajdowac na tzw Szczucince to sorry
Winnetou- do Szczucina jeździmy i jeździć nie przestaniemy.
Gwoli ściśłości, to w Szczucinie Cargo było ostatni raz tak ze 2 lata temu,
od tego czasu najdalej do Żabna.
Ciekawa jest jeszcze inna sprawa... Czy nie nałoży się czasowo na siebie
budowa autostrady i remont E-30?
--
srk

Loading...