Discussion:
Dlaczego "Liwa" i "Bursztyn" nie mogą jeździć z Torunia?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
£ukasz Piotrowski
2004-07-08 13:18:53 UTC
Permalink
Hejkum :)
Tak patrzę na te pociągi od kilku lat i się dziwię...
Dlaczego nie mogą one jeździć do i z Torunia? Szczególnie tu chodzi o Liwę.
Przecież to bez sensu robić pociąg z Gdyni do Grudziądza (do Torunia w [5]
i [7]-niesamowita głupota, czyżby w inne dni tygodnia ludzie nie
jeździli?), a potem dołączać te wagony do innych pociągów albo robić tajne
podsyły, żeby je i tak przewieźć z Torunia do Grudziądza. I kombinować z
obiegami i wydziwiać. Czy nie prościej byłoby zrobić pociąg relacji
Toruń-Gdynia i Gdynia-Toruń? To tak ciężko? Nie wiem, czyja to zasługa
stworzenia pociągu Gdynia-Toruń tylko w jedną stronę. O tym ostatnim
wybryku z piątkami i niedzielami to nie wspominam...
A co Wy o tym myślicie? Czy lepsze byłoby wydłużenie relacji do Torunia w
obie strony?


--
==============Łukasz Piotrowski-MK z Torunia===============
==Pozdrowienia z nadwiślańskiej krainy, gdzie wciąż witają Gagariny!==
================e-mail: lukaszsu45#wp.pl==================
============= http://www.lukasz.kolej.szczecin.pl ==============

"Ymynynynyny" (C) nauczycielka matematyki
andy
2004-07-08 13:47:55 UTC
Permalink
Post by £ukasz Piotrowski
A co Wy o tym myślicie? Czy lepsze byłoby wydłużenie relacji do Torunia w
obie strony?
pewnie, że można. pozostałością pośpiechu Łódź Falista - Gdynia via
Grudziądz był kilka lat temu skład osobówki malbork-Toruń jadącej
dalej jako Toruń - Łódź Falista.

dla mnie idealny by był kiedyś pociąg Gdynia- Kielce via Malbork
Grudziądz, Toruń, Łódź, Tomaszów, Wolanów

nie zapomne pociągu Kołobrzeg - Kielce via Toruń, Łowicz, Koluszki

jak pani w Grudziądzu Mniszku kombinowała z biletem i wyszło 666km ;)
w Toruniu jak na czekałem na przesiadkę to nie wiedzieli, że do Kielc :)))

a potem przy remoncie jeżdził via Kutno - Zgierz - Łodź widzew,
potem z rok via Łódź Kal. a potem go jak to na pKP zlikwidowali :(
i lecą do Kołobrzega kolejno 3 rzeźnie vie Wawkę...

pozdrowionka !
&y
Aksak
2004-07-08 17:47:32 UTC
Permalink
Moze dlatego ze srednio wytrenowany dlugodystansowiec jest w stanie
wyprzedzic pociag relacji Grudziadz - Torun pieszo. O rowerzystach juz nie
wspomne ;)

Pozdrawiam

Aksak
Franciszek Grzegorek
2004-07-09 10:58:44 UTC
Permalink
Post by Aksak
Moze dlatego ze srednio wytrenowany dlugodystansowiec jest w stanie
wyprzedzic pociag relacji Grudziadz - Torun pieszo. O rowerzystach juz nie
wspomne ;)
Przy założeniu, że Gardeja nazywa się Toruń.


Pozdrawiam,
Franek Grzegorek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Winicjusz Drozdowski
2004-07-09 11:57:28 UTC
Permalink
Post by £ukasz Piotrowski
Tak patrzę na te pociągi od kilku lat i się dziwię...
Dlaczego nie mogą one jeździć do i z Torunia?
Niby dlatego, ze sa to pociagi dla mieszkancow Grudziadza. Mieszkancy Torunia
maja pociagi przez Bydgoszcz.
Powyzsze rozumowanie nie zadowala oczywiscie nas, milosnikow kolei. Na
przyklad w najblizsza srode bede wracal do Torunia z Koszalina. Wzialem do
reki cegle, szukam "Bursztyna", niestety - nie dojade rano do Slupska. No
to "Liwa" - ale coz, skrocili do Grudziadza. Beznadzieja! W tej sytuacji jade
o 8:04 pospiesznym do Malborka i stamtad osobowym do Torunia...
Pozdro,

WinD


P.S. Lukaszu, na list odpowiem po powrocie...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
£ukasz Piotrowski
2004-07-09 14:06:31 UTC
Permalink
Post by Winicjusz Drozdowski
Post by £ukasz Piotrowski
Tak patrzę na te pociągi od kilku lat i się dziwię...
Dlaczego nie mogą one jeździć do i z Torunia?
Niby dlatego, ze sa to pociagi dla mieszkancow Grudziadza. Mieszkancy Torunia
maja pociagi przez Bydgoszcz.
A ciekawe jak wyjaśnić zlikwidowanie pociągu "Torunianin" z Gdyni do
Torunia i stworzenie czegoś dziwnego z Gdyni do Bydgoszczy. I wtedy
mieszkańcy Torunia co mają? Przez Bydgoszcz im likwidują, przez Grudziądz
nie chcą dać...
Post by Winicjusz Drozdowski
Powyzsze rozumowanie nie zadowala oczywiscie nas, milosnikow kolei.
Można na to spojrzeć również tak: dlaczego pociągi z Warszawy do
Bydgoszczy, które tworzono kilka lat temu (wiadomo, Wieniawski, potem
Niemen-może nie zupełnie z Warszawy tylko z Lublina i Białegostoku, ale nie
o to chodzi) nie powstały w relacji do Torunia? I żeby był jakiś kosmiczny
obieg i żeby spełniła się zasada, że wagony przedziałowe nie nocują w
Toruniu, skład, jako zwykły, osobowy 40XX zostałby odtransportowany do
Bydgoszczy, a następnego dnia wróciłby do Torunia. Albo i w postaci tajnego
podsyłu. To może takie z lekka bez sensu to porównanie, ale akurat mi się
takie nasunęło...
Post by Winicjusz Drozdowski
Na
przyklad w najblizsza srode bede wracal do Torunia z Koszalina. Wzialem do
reki cegle, szukam "Bursztyna", niestety - nie dojade rano do Slupska. No
to "Liwa" - ale coz, skrocili do Grudziadza.
Według mądrości PKP możesz z niej skorzystać w piątki i niedziele :) Jak na
Dzikim Zachodzie-pociąg 2 razy w tygodniu :)))
Post by Winicjusz Drozdowski
Beznadzieja! W tej sytuacji jade
o 8:04 pospiesznym do Malborka i stamtad osobowym do Torunia...
Pozdro,
WinD
P.S. Lukaszu, na list odpowiem po powrocie...
Nie ma sprawy, ja też wyjeżdżam :) Będę podziwiać super widoczki na
sudeckich liniach (jak dobrze pójdzie to Jelenia Góra-Lwówek Śląski :)


--
==============Łukasz Piotrowski-MK z Torunia===============
==Pozdrowienia z nadwiślańskiej krainy, gdzie wciąż witają Gagariny!==
================e-mail: lukaszsu45#wp.pl==================
============= http://www.lukasz.kolej.szczecin.pl ==============

"Ymynynynyny" (C) nauczycielka matematyki
a***@wp.pl
2004-07-09 14:28:16 UTC
Permalink
Post by Winicjusz Drozdowski
Post by £ukasz Piotrowski
Tak patrzę na te pociągi od kilku lat i się dziwię...
Dlaczego nie mogą one jeździć do i z Torunia?
BURSZTYN rano z Torunia woziłby powietrze (odjazd ok 4.30?), a LIWĘ skrócono do
Torunia przez wprowadzenie autobusów szynowych. I tak dobrze, że zamiast
totalnej kasacji został pociąg w najbardziej obłożone dni.
Post by Winicjusz Drozdowski
Niby dlatego, ze sa to pociagi dla mieszkancow Grudziadza. Mieszkancy
Torunia maja pociagi przez Bydgoszcz.
A ciekawe jak wyjaśnić zlikwidowanie pociągu "Torunianin" z Gdyni do
Torunia i stworzenie czegoś dziwnego z Gdyni do Bydgoszczy.
Tym, że wieczorny TORUNIANIN woził od Smętowa sporo powietrza...

A że pojawiło się "coś dziwnego" z Gdyni do Bydgoszczy - widać była taka
potrzeba w sytuacji, gdy jadący w jego porze BACHUS przesunięty został o 2
godziny, co groziło zerwaniem skomunikowania na CHEŁMIANINA.


I wtedy
mieszkańcy Torunia co mają? Przez Bydgoszcz im likwidują, przez Grudziądz
nie chcą dać...
Zostaje wciąż wieczorny Gdynia-Łódź/Krynica albo późniejsze Bielsko...

Adam Włoch,
Bydgoszcz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
£ukasz Piotrowski
2004-07-09 17:19:54 UTC
Permalink
Post by a***@wp.pl
BURSZTYN rano z Torunia woziłby powietrze (odjazd ok 4.30?), a LIWĘ skrócono do
Torunia przez wprowadzenie autobusów szynowych. I tak dobrze, że zamiast
totalnej kasacji został pociąg w najbardziej obłożone dni.
Bursztyna można przesunąć godzinę-półtorej w przód. Gdyby wyremontowali
odcinek Grudziądz-Gardeja i tak pociąg nadrobiłby część tego opóźnienia. A
remont nie ucieknie, bo po torach w takim stanie może już niedługo nie da
się prowadzić pociągów.
W piątki i niedziele to tyle ludzi będzie w Liwie ile do tej pory w zwykłe
dni albo jeszcze mniej, więc aparaty w dłoń i musimy jeszcze uwiecznić Liwę
w Toruniu, bo jej koniec w tym mieście będzie szybki!
A co do autobusów szynowych... Niech one wypierniczają z tej linii tak
szybko jak na nią przybyły i jadą ratować Kościerzyna-Wierzchucin!!!
Post by a***@wp.pl
Post by £ukasz Piotrowski
A ciekawe jak wyjaśnić zlikwidowanie pociągu "Torunianin" z Gdyni do
Torunia i stworzenie czegoś dziwnego z Gdyni do Bydgoszczy.
Tym, że wieczorny TORUNIANIN woził od Smętowa sporo powietrza...
A co to Smętowo to taka metropolia, że tłumy tam jeździły? Po co Torunianin
w ogóle tam stawał, żaden inny pospieszny tego nie robił...
A w ogóle co za kretyn zlikwidował Torunianina na odcinku do Ustki?! W
zeszłym roku Torunianin już od Torunia miał bardzo dobre zapełnienie
(jakieś 90%, potem wzrosło). W Gdyni wysiadło kilkanaście osób, a TŁUMY
(dosłownie, w pociągu było aż ciemno) pojechały dalej, czyli jak łatwo się
domyślić do Lęborka na przesiadkę do Łeby i prosto do Ustki. I co? Może to
było nierentowne? Po prostu ZAZDROŚĆ, że ze wszystkich miejscowości w
Polsce (nie licząc Słupska) tylko TORUŃ miał bezpośrednie połączenie z
Ustką. No i zlikwidowali, tłumacząc się pewnie tym, że skład musi obsłużyć
to "coś dziwnego" do Bydgoszczy.
Post by a***@wp.pl
A że pojawiło się "coś dziwnego" z Gdyni do Bydgoszczy - widać była taka
potrzeba w sytuacji, gdy jadący w jego porze BACHUS przesunięty został o 2
godziny, co groziło zerwaniem skomunikowania na CHEŁMIANINA.
A potem to coś dziwnego zmienia się w zwykły osobowy, miotający się gdzieś
po nocach raz w tygodniu, a potem rano na stację Toruń Wschodni stawia się
"piękna", niesamowicie śmierdząca, okradziona ze wszystkiego co się dało,
zniszczona i zapluta resztka pociągu "Torunianin". Sam widziałem-siedzenia
były jednym słowem PODARTE i powypalane papierochami aż gąbka wyłaziła na
wierzch. Ludzie brzydzili się usiąść. Ale co poradzić... Taka Polska
właśnie... A z resztą kolej w Toruniu to zawsze wszyscy z PKP mają bardzo
głęboko... Niedługo bezpośredni pociąg z Torunia będzie wyjeżdżał najdalej
do Iławy. Szkoda gadać...
Post by a***@wp.pl
I wtedy
Post by £ukasz Piotrowski
mieszkańcy Torunia co mają? Przez Bydgoszcz im likwidują, przez Grudziądz
nie chcą dać...
Zostaje wciąż wieczorny Gdynia-Łódź/Krynica albo późniejsze Bielsko...
No nie, no jak tak patrzyć to można wyrżnąć Kujawiaka (to i tak już poszło
na straty), Wieniawskiego (w Warszawie z pewnością znajdzie się ładna
przesiadeczka z Niemena [Niemna?] do Lublina. Co jeszcze możnaby wyciąć...
Możnaby wyciąć jakieś osobowe z Bydgoszczy do Poznania przez Inowrocław, bo
przecież są pospieszne. Ale nie, ze 2-3 dzienne pospieszne też można
wyciąć, zostanie przecież nocny do Szklarskiej. Koniecznie trzeba
zlikwidować pociąg "Lednica", ewentualnie puścić go raz w tygodniu albo
jeszcze lepiej z 5-6 razy w roku, oczywiście tylko w relacji w jedną
stronę. Taka teraz moda. I jak? Po co jest pociąg "Lednica", skoro są inne
osobowe i pospieszne? Jeżeli PKP ma taką nową modę, aby pozostawić po
jednym połączeniu między poszczególnymi miastami, to bądźmy sprawiedliwi...


--
==============Łukasz Piotrowski-MK z Torunia===============
==Pozdrowienia z nadwiślańskiej krainy, gdzie wciąż witają Gagariny!==
================e-mail: lukaszsu45#wp.pl==================
============= http://www.lukasz.kolej.szczecin.pl ==============
Hradec
2004-07-09 17:30:47 UTC
Permalink
Post by £ukasz Piotrowski
Post by £ukasz Piotrowski
I wtedy
Post by £ukasz Piotrowski
mieszkańcy Torunia co mają? Przez Bydgoszcz im likwidują, przez
Grudziądz
Post by £ukasz Piotrowski
Post by £ukasz Piotrowski
nie chcą dać...
Zostaje wciąż wieczorny Gdynia-Łódź/Krynica albo późniejsze Bielsko...
No nie, no jak tak patrzyć to można wyrżnąć Kujawiaka (to i tak już poszło
na straty), Wieniawskiego (w Warszawie z pewnością znajdzie się ładna
przesiadeczka z Niemena [Niemna?] do Lublina. Co jeszcze możnaby wyciąć...
Możnaby wyciąć jakieś osobowe z Bydgoszczy do Poznania przez Inowrocław, bo
przecież są pospieszne. Ale nie, ze 2-3 dzienne pospieszne  też można
wyciąć, zostanie przecież nocny do Szklarskiej. Koniecznie trzeba
zlikwidować pociąg "Lednica", ewentualnie puścić go raz w tygodniu albo
jeszcze lepiej z 5-6 razy w roku, oczywiście tylko w relacji w jedną
stronę. Taka teraz moda. I jak? Po co jest pociąg "Lednica", skoro są inne
osobowe i pospieszne? Jeżeli PKP ma taką nową modę, aby pozostawić po
jednym połączeniu między poszczególnymi miastami, to bądźmy sprawiedliwi...
Hehe... Ach te antagonizmy bydgosko-toruńskie i toruńsko-bydgoskie. A przecież
oba miasta mają dość potężne węzły kolejowe i po co te kłótnie...

A tak swoją drogą... Proponuję utworzyć "POCIĄG PRZYJAŹNI BYDGOSKO-
TORUŃSKIEJ" - najlepiej expres w relacji Toruń-Grudziądz-Malbork-Tczew-Smętowo-
Laskowice-Bydgoszcz-Toruń - kursujący w obu kierunkach naraz i codziennie ;P
I co? Usatysfakcjonowani taką propozycją ;) ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
a***@wp.pl
2004-07-12 14:39:31 UTC
Permalink
Wiele w Twojej wypowiedzi goryczy, ale w wielu kwestiach się mylisz.
Post by a***@wp.pl
Post by a***@wp.pl
BURSZTYN rano z Torunia woziłby powietrze (odjazd ok 4.30?), a LIWĘ
skrócono do
Post by a***@wp.pl
Torunia przez wprowadzenie autobusów szynowych. I tak dobrze, że zamiast
totalnej kasacji został pociąg w najbardziej obłożone dni.
Bursztyna można przesunąć godzinę-półtorej w przód. Gdyby wyremontowali
odcinek Grudziądz-Gardeja i tak pociąg nadrobiłby część tego opóźnienia. A
remont nie ucieknie, bo po torach w takim stanie może już niedługo nie da
się prowadzić  pociągów.
Jedno małe ale....
GDYBY....
Post by a***@wp.pl
Post by a***@wp.pl
Post by £ukasz Piotrowski
A ciekawe jak wyjaśnić zlikwidowanie pociągu "Torunianin" z Gdyni do
Torunia i stworzenie czegoś dziwnego z Gdyni do Bydgoszczy.
Tym, że wieczorny TORUNIANIN woził od Smętowa sporo powietrza...
A co to Smętowo to taka metropolia, że tłumy tam jeździły? Po co Torunianin
w ogóle tam stawał, żaden inny pospieszny tego nie robił...
Byli pasażerowie z Trójmiasta - wracający z pracy albo zakupów.
Post by a***@wp.pl
A w ogóle co za kretyn zlikwidował Torunianina na odcinku do Ustki?! W
zeszłym roku Torunianin już od Torunia miał bardzo dobre zapełnienie
(jakieś 90%, potem wzrosło). W Gdyni wysiadło kilkanaście osób, a TŁUMY
(dosłownie, w pociągu było aż ciemno) pojechały dalej, czyli jak łatwo się
domyślić do Lęborka na przesiadkę do Łeby i prosto do Ustki. I co? Może to
było nierentowne? Po prostu ZAZDROŚĆ, że ze wszystkich miejscowości w
Polsce (nie licząc Słupska) tylko TORUŃ miał bezpośrednie połączenie z
Ustką. No i zlikwidowali, tłumacząc się pewnie tym, że skład musi obsłużyć
to "coś dziwnego" do Bydgoszczy.
Mylisz się. Nie chodziło o to, aby coś zabrać Toruniowi, ale dlatego , bo taki
był kaprys Pomorskiego ZPR.
Post by a***@wp.pl
Post by a***@wp.pl
A że pojawiło się "coś dziwnego" z Gdyni do Bydgoszczy - widać była taka
potrzeba w sytuacji, gdy jadący w jego porze BACHUS przesunięty został o
2
Post by a***@wp.pl
godziny, co groziło zerwaniem skomunikowania na CHEŁMIANINA.
A potem to coś dziwnego zmienia się w zwykły osobowy, miotający się gdzieś
po nocach raz w tygodniu, a potem rano na stację Toruń Wschodni stawia się
"piękna", niesamowicie śmierdząca, okradziona ze wszystkiego co się dało,
zniszczona i zapluta resztka pociągu "Torunianin". Sam widziałem-siedzenia
były jednym słowem PODARTE i powypalane papierochami aż gąbka wyłaziła na
wierzch. Ludzie brzydzili się usiąść. Ale co poradzić... Taka Polska
właśnie...
A czy to nie ludzie doprowadzają składy do właśnie takiego stanu????

A z resztą kolej w Toruniu to zawsze wszyscy z PKP mają bardzo
Post by a***@wp.pl
głęboko... Niedługo bezpośredni pociąg z Torunia będzie wyjeżdżał najdalej
do Iławy. Szkoda gadać...
Głęboko się mylisz. Nie wszyscy
Post by a***@wp.pl
Post by a***@wp.pl
I wtedy
Post by £ukasz Piotrowski
mieszkańcy Torunia co mają? Przez Bydgoszcz im likwidują, przez
Grudziądz
Post by a***@wp.pl
Post by £ukasz Piotrowski
nie chcą dać...
Zostaje wciąż wieczorny Gdynia-Łódź/Krynica albo późniejsze Bielsko...
No nie, no jak tak patrzyć to można wyrżnąć Kujawiaka (to i tak już poszło
na straty), Wieniawskiego (w Warszawie z pewnością znajdzie się ładna
przesiadeczka z Niemena [Niemna?] do Lublina. Co jeszcze możnaby wyciąć...
Możnaby wyciąć jakieś osobowe z Bydgoszczy do Poznania przez Inowrocław, bo
przecież są pospieszne. Ale nie, ze 2-3 dzienne pospieszne  też można
wyciąć, zostanie przecież nocny do Szklarskiej. Koniecznie trzeba
zlikwidować pociąg "Lednica", ewentualnie puścić go raz w tygodniu albo
jeszcze lepiej z 5-6 razy w roku, oczywiście tylko w relacji w jedną
stronę. Taka teraz moda. I jak? Po co jest pociąg "Lednica", skoro są inne
osobowe i pospieszne? Jeżeli PKP ma taką nową modę, aby pozostawić po
jednym połączeniu między poszczególnymi miastami, to bądźmy sprawiedliwi...
Można liczyć pasażerów. Ja to robiłem, więc nie uważam, aby likwidacja
wieczornego TORUNIANINA była sabotażem.

Adam Włoch, Bydgoszcz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
zenek kowalczyk
2004-07-09 18:47:22 UTC
Permalink
Post by £ukasz Piotrowski
Hejkum :)
Tak patrzę na te pociągi od kilku lat i się dziwię...
Dlaczego nie mogą one jeździć do i z Torunia? Szczególnie tu chodzi o Liwę.
Przecież w poprzednim RJ jeździły... I muszę powiedzieć że w Grudziądzu
zawsze wysiadało i wsiadało dużo ludzi. część przesiadała sięteż na osobówkę
do Chojnic przesiadał sięlud z LIWY i z osobówki z Torunia do Malborka ojej
ale kiedy to było...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
£ukasz Piotrowski
2004-07-10 11:57:18 UTC
Permalink
Post by zenek kowalczyk
Post by £ukasz Piotrowski
Hejkum :)
Tak patrzę na te pociągi od kilku lat i się dziwię...
Dlaczego nie mogą one jeździć do i z Torunia? Szczególnie tu chodzi o Liwę.
Przecież w poprzednim RJ jeździły... I muszę powiedzieć że w Grudziądzu
zawsze wysiadało i wsiadało dużo ludzi. część przesiadała sięteż na osobówkę
do Chojnic przesiadał sięlud z LIWY i z osobówki z Torunia do Malborka ojej
ale kiedy to było...
Ale tylko do Torunia. Z powrotem już nie było Liwy ;)
Loading...