Egon Olsen
2005-03-23 21:04:59 UTC
W końcu miałem okazję wybrać się do Szczecina i chciałem się przejechać
sliperetką a tu chała jedna wielka - zwykłą bezprzedziałówkę puścili.
Szkoda.
Ale przy okazji roztrząsnąłem z kondim temat przejazdów w przedziałach
menadżerskich na biletach weekendowych. Dasię. Długo trwało przekonywanie i
szuaknie odpowiednich przepisów, ale się okazało że dasię.
Przy okazji. Tyle się słyszy, że kolej i nawet PKPIC jest deficytowa - a
tutaj proszę uprzejmie - kupiłem sobie miejscóweczkę w menadżerskim,
myślałem, że będę sam, a tu cały przedział pełny. I ogólnie frekwa w 1kl na
poziomie 70-80%
sliperetką a tu chała jedna wielka - zwykłą bezprzedziałówkę puścili.
Szkoda.
Ale przy okazji roztrząsnąłem z kondim temat przejazdów w przedziałach
menadżerskich na biletach weekendowych. Dasię. Długo trwało przekonywanie i
szuaknie odpowiednich przepisów, ale się okazało że dasię.
Przy okazji. Tyle się słyszy, że kolej i nawet PKPIC jest deficytowa - a
tutaj proszę uprzejmie - kupiłem sobie miejscóweczkę w menadżerskim,
myślałem, że będę sam, a tu cały przedział pełny. I ogólnie frekwa w 1kl na
poziomie 70-80%