Zakaz palenia na peronach

[Leschek Jeschke]

Czy na wszystkich dworcach w .pl generalnie obowiazuje zakaz palenia na
peronach?
Jesli tak, to czy sa wyznaczone jakies miejsca do podtruwania wlasnego
organizmu?

[Radek Lis]

Na dworcach "zadaszonych" (Warszawa Centralna, Wrocław Główny itp.) palenie
na peronach jest całkowicie wzbronione. Na innych (np. w moim rodzinnym
Radomiu) na niektórych peronach wyznaczone są miejsca dla palących (ku mojej
wielkiej uciesze - wstyd przyznać, ale jestem nałogowcem). Zatem nie ma
żadnego "odgórnego" postanowienia w tej kwestii.
Serdecznie pozdrawiam.


Radek Lis
http://www.steininger.republika.pl
***@WYTNIJTOweb.de

[Michal Jankowski]

Post by Leschek Jeschke
Czy na wszystkich dworcach w .pl generalnie obowiazuje zakaz palenia
na peronach?

Tak.

Post by Leschek Jeschke
Jesli tak, to czy sa wyznaczone jakies miejsca do podtruwania
wlasnego organizmu?

Tak.

MJ

[Sorrow]

Post by Leschek Jeschke
Czy na wszystkich dworcach w .pl generalnie obowiazuje zakaz palenia
na peronach?

Tak.

Post by Leschek Jeschke
Jesli tak, to czy sa wyznaczone jakies miejsca do podtruwania
wlasnego organizmu?

Tak.

Zeby tak wszyscy trzymali sie tego zakazu, to by bylo pieknie. Rzeczywistosc
taka, ze 95% ludzi pali na peronach. Dotyczy to takze pracowników PKP i
policjantów. Wiec jak tu przestrzegac zakazu? To jest "martwy przepis",
niestety.

Pozdrawiam,
Sorrow.

[Michal Jankowski]

Post by Sorrow
Zeby tak wszyscy trzymali sie tego zakazu, to by bylo pieknie.
Rzeczywistosc taka, ze 95% ludzi pali na peronach. Dotyczy to takze
pracowników PKP i policjantów. Wiec jak tu przestrzegac zakazu? To
jest "martwy przepis", niestety.

Pytanie bylo o przepis, nie o praktyke 8-)

A niestety praktyka jest taka, ze w pociagach, w wagonach 1. klasy, w
czesci przewidzianej dla niepalacych, jesli poczuje sie smrod dymu, to
mozna z prawdopodobienstowem graniczacym z pewnoscia powiedziec "o,
kolejarz".

MJ

[Micha³ Mraczek]

Post by Michal Jankowski

Post by Sorrow
pracowników PKP i policjantów. Wiec jak tu przestrzegac zakazu? To
jest "martwy przepis", niestety.

Pytanie bylo o przepis, nie o praktyke 8-)

A praktyka jest taka, że znajomy dostał ostanio mandat do policjanta za
palenie na peronie w wysokości 20 żł ;-)

--
pozdrawiam
Michał Mraczek
Miłośnik Pociągów Kwalifikowanych

"A kto Pan jest, że mam Panu udzielić takiej informacji..." (C) Pani z kasy
biletowej na st. Brzeg

[Michal Sawicki]

A praktyka jest taka, =BFe znajomy dosta=B3 ostanio mandat do policjanta =

za

palenie na peronie w wysoko=B6ci 20 =BF=B3 ;-)

Gdzie?? :)

M.

[Micha³ Mraczek]

Post by Michal Sawicki

Post by Micha³ Mraczek
A praktyka jest taka, że znajomy dostał ostanio mandat do policjanta za
palenie na peronie w wysokości 20 żł ;-)

Gdzie?? :)

Stacja Brzeg, w godzinach popołudniowych.

--
pozdrawiam
Michał Mraczek
Miłośnik Pociągów Kwalifikowanych

"A kto Pan jest, że mam Panu udzielić takiej informacji..." (C) Pani z kasy
biletowej na st. Brzeg

[kovalek]

Post by Sorrow
Zeby tak wszyscy trzymali sie tego zakazu, to by bylo pieknie.

Rzeczywistosc

Post by Sorrow
taka, ze 95% ludzi pali na peronach. Dotyczy to takze pracowników PKP i
policjantów. Wiec jak tu przestrzegac zakazu? To jest "martwy przepis",
niestety.

No nie do końca tak jest. Już nie raz widziałem jak kierownik pociągu
czekając na swój pociąg palił sobie na peronie wsród ludzi (tam gdzie jest
zakaz palenia). Ale szary obywatel już musi iść w miejsce gdzie wolno palić,
bo jakby przyszedł SOK, to nie bylo by ciekawie.
Raz kolega opowiadał sytuacje jaką widział w Kostrzynie. Mianowicie ktoś
palił papierosa 5m od tabliczki "tu wolno palić", jednak wg SOKu palić można
było tylko przy samej tabliczce. Oczywiście zaczeli wypisywać mandat.

Prawda jest taka - kolejarzowi wolno, klientowi nie wolno.


--
Pozdrawiam
Leszek Kowalski
http://www.ostbahn.net

[Humpty Dumpty]

Post by Sorrow
Rzeczywistosc

Post by Sorrow
taka, ze 95% ludzi pali na peronach. Dotyczy to takze pracowników PKP i
policjantów. Wiec jak tu przestrzegac zakazu? To jest "martwy przepis",
niestety.

W Poznaniu wisiały tabliczki zakazu, a miejsca, gdzie wolno palić,
znajdowały się przy końcu peronu. Ostatnio tabliczki zakazu zniknęły i
palacze kurzą, gdzie chcą. Najfajniej jest, gdy wianuszek pasażerów czeka
przy krawędzi peronu, a palacze puszczają serie prostow twarz. Klimaty jak w
Sofii lub Bukareszcie.

Humpty

[Bod]

Post by Leschek Jeschke
Czy na wszystkich dworcach w .pl generalnie obowiazuje zakaz palenia na
peronach?

W Gdyni na peronach nr 2-5 możesz palić do woli i nikt ci nic nie zrobi.
Parę lat temu gdy była wymiana starych słupów oświetleniowych na nowe, wraz
ze słupami zniknęły umieszczone na nich tabliczki z zakazem palenia.
Oczywiście w tunelu i hallu dworca palić już nie można. To niestety nie
Berlin, czy HH.

Pozdro, BJ.

[Pechu]

Post by Bod

Post by Bod
W Gdyni na peronach nr 2-5 możesz palić do woli i nikt ci nic nie zrobi.

Parę lat temu gdy była wymiana starych słupów oświetleniowych na nowe, wraz
ze słupami zniknęły umieszczone na nich tabliczki z zakazem palenia.

ale zwykle zdarza sie widziec osoby, ktore pala w tradycyjnym miejscu- czyli
palarni na peronie 3, ktora tez w zaden sposob nie jest oznakowana. Coz- sila
przyzwyczajenia :-)
pzdr
Pechu [z pracy]

[kovalek]

Post by Pechu

Post by Bod

Post by Bod
W Gdyni na peronach nr 2-5 możesz palić do woli i nikt ci nic nie zrobi.

Parę lat temu gdy była wymiana starych słupów oświetleniowych na nowe, wraz
ze słupami zniknęły umieszczone na nich tabliczki z zakazem palenia.

ale zwykle zdarza sie widziec osoby, ktore pala w tradycyjnym miejscu- czyli
palarni na peronie 3, ktora tez w zaden sposob nie jest oznakowana. Coz- sila
przyzwyczajenia :-)

Hmmm, a takie rzeczy jak np. zakaz palenia, to nie są dodatkowo ujęte w
regulaminie porządkowym danej stacji ?
W każdym holu dworca powinien takowy się znajdować.

--
Pozdrawiam
Leszek Kowalski
http://www.ostbahn.net

[Chester]

On 4 Nov 2003 07:49:05 +0100, "Pechu"

Post by Pechu
ale zwykle zdarza sie widziec osoby, ktore pala w tradycyjnym miejscu- czyli
palarni na peronie 3, ktora tez w zaden sposob nie jest oznakowana. Coz- sila
przyzwyczajenia :-)

I slusznie! Kiedys bylem swiadkiem, jak pytajacego o palarnie
podroznego, SOK odeslal wlasnie za wiate na trzecim. Mimo braku
tabliczek, nie spotkalem sie, by kiedykolwiek tam kogokolwiek
upominano za palenie.

---
Jarek D. Stawarz, Warszawa
j a r e k s [ a t ] 3 n e t [ d o t ] p l
www.kolej.pl/~jareks