Discussion:
sposó sprawdzania biletów przez konduktorów
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
m***@gmail.com
2012-10-11 11:43:51 UTC
Permalink
Witam od dłuższego czasu jezdząc róznymi pociagami zauważyłem że konduktorzy sa dodatkowo oprócz zwykłego kasownika na tusz wyposażeni w jakiś taki skaner.

No i stawiają swoj tradycyjny stempelek i dodatkowo skanuja kod kreskowy na tym bilecie - który takowy ma.

A kody takie maja bilety kupione w kasach PKP IC - bo te w PKP PR juz nie mają.

I teraz moje pytanie:

1) po co konduktorzy skanują tym czytnikiem te bilety (także miesięczne) - czy w jakiś sposób zlicza to liczbę podrózujących i skaner gdzies te informacje wysyła?

2) no ale skoro nie wszystkie bilety mają ten kod to jeśli słuzyc by to miało celom statystycznym to dane sa nieprawdziwe

Po co to to jest?
a***@o2.pl
2012-10-11 12:29:58 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
1) po co konduktorzy skanują tym czytnikiem te bilety (także miesięczne) - czy
w jakiś sposób zlicza to liczbę podrózujących i skaner gdzies te informacje
wysyła?
Rejestrują sprzedaż w kasach obcych - tak samo my skanujemy bilety sprzedawane w biletomatach...
Kolejoman
2012-10-11 12:49:16 UTC
Permalink
Post by a***@o2.pl
Rejestrują sprzedaż w kasach obcych - tak samo my skanujemy bilety
sprzedawane w biletomatach...
W ten sposób można też sprawdzać czy drużyna się nie opiernicza. :)

Pozdr.
Grzesiek
l***@gmail.com
2012-10-11 12:38:12 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
A kody takie maja bilety kupione w kasach PKP IC - bo te w PKP PR juz nie mają.
W kasach PRów też są bilety z kodami kreskowymi. Nie wszystkie oczywiście, bo niektóre są w formie paragonu.
wro73
2012-10-11 13:01:13 UTC
Permalink
Post by Kolejoman
W ten sposób można też sprawdzać czy drużyna się nie opiernicza. :)
Do tego wystarczy skanowanie kodów kreskowych taboru... ;)
Post by Kolejoman
W kasach PRów też są bilety z kodami kreskowymi. Nie wszystkie oczywiście, bo
niektóre są w formie paragonu.
Ale kasa PR nie jest kasą obcą - nieprawdaż?
Wojciech "Wojtazz" Nowotniak
2012-10-11 13:52:59 UTC
Permalink
Post by Kolejoman
W ten sposób można też sprawdzać czy drużyna się nie opiernicza. :)
Do tego wystarczy skanowanie kodów kreskowych taboru... ;)


Tak? Mozna zeskanowac kod taboru a potem leeeeeeezec ;)

W.
wro73
2012-10-11 14:01:59 UTC
Permalink
Post by Wojciech "Wojtazz" Nowotniak
Tak? Mozna zeskanowac kod taboru a potem leeeeeeezec ;)
Można też sprawdzić log terminala... ;)
t***@gmail.com
2012-10-11 14:49:09 UTC
Permalink
Post by m***@gmail.com
Po co to to jest?
Po co by nie było jest wykonywane kompletnie przypadkowo. Jeżdżę w miarę często na biletach pięcioprzejazdowych PR kupionych w kasie PR (kasa IC stwierdziła kiedyś, że "panie tu jest kiosk ruchu, ja tu mięso mam!", więc więcej nie próbowałem) z przesiadką, pojedynczo lub w dwie osoby. Zdarzają się następujące sytuacje:
1. Bilet jest tylko stemplowany
2. Bilet jest stemplowany tylko przez obsługę pierwszego pociągu.
3. Bilet jest stemplowany i skanowany tylko przez obsługę 1 pociągu
4. Bilet jest stemplowany przez obsługę pierwszego a skanowany przez obsługę drugiego pociągu
5. Bilet jest stemplowany przez obsługę pierwszego a skanowany przez obsługę obu pociągów
6. Bilet jest stemplowany i skanowany przez obsługę obu pociągów (bardzo rzadko)
A w przypadku gdy jadą dwie osoby
7. Bilet jest stemplowany i obsługa rezygnuje ze skanowania widząc, że jedzie dwoje pasażerów
8. Bilet jest stemplowany i obsługa w ogóle nie skanuje biletu
9. Bilet jest stemplowany, ale skanowany tylko raz.
Ale nigdy nie zdarzyło się, aby obsługa skanowała bilet podwójnie, jeśli jadą dwie osoby.
Do tego dość często obserwuję skanowanie tylko pewnych rodzajów biletów (np. tylko jednorazowe), albo zupełnie losowe.

Kiedyś była mowa o tym, że na podstawie skanowania biletów ma być liczona frekwencja. Wyniki delikatnie rzecz ujmując będą dalekie od rzeczywistości.
Leszek Sput
2012-10-11 22:46:30 UTC
Permalink
Post by t***@gmail.com
Kiedyś była mowa o tym, że na podstawie skanowania biletów ma być liczona frekwencja. Wyniki delikatnie rzecz ujmując będą dalekie od rzeczywistości.
Zwłaszcza w przypadkach "cholera, nie daje się zeskanować, no cóż, trudno". Aczkolwiek jakoś im dłużej te terminale funkcjonują, tym rzadziej zdarza mi się spotkać nieskanowalny bilet.

Ktoś wspomniał o biletach PR w postaci paragonu - je też da się skanować; skanuje się ten pogrubiony numer biletu (?) i nawet to działa. W PR oczywiście.
--
LJS
gaspar
2012-10-18 10:10:02 UTC
Permalink
Post by Leszek Sput
Ktoś wspomniał o biletach PR w postaci paragonu - je też da się skanować; skanuje się ten pogrubiony numer biletu (?) i nawet to działa. W PR oczywiście.
Ale konduktorzy raczej tego nie robią. Jeżdżę na rolce jakieś dwa - trzy
razy w tygodniu i może ze dwa razy skanowali...
--
Pozdrawiam z Wrocławia/z Łodzi,
Kasper "Gaspar" Fiszer
home: http://gaspar.fotografia.com.pl

"Niech sobie Ganges, Sorrento, Krym pod niebo inni wynoszą,
A ja Łódź wolę! Jej brud i dym szczęściem mi są i rozkoszą"
Eli
2012-10-18 15:15:49 UTC
Permalink
Post by t***@gmail.com
Kiedyś była mowa o tym, że na podstawie skanowania biletów ma być
liczona frekwencja. Wyniki delikatnie rzecz ujmując będą dalekie od
rzeczywistości.
Skanowanie służy wyłącznie kontroli pracy konduktora. Frekwencję łatwiej
mierzyć na podstawie liczby sprzedanych biletów w kasie.
--
pzdr, Eli
PiotRek
2012-10-18 16:54:02 UTC
Permalink
Post by t***@gmail.com
Kiedyś była mowa o tym, że na podstawie skanowania biletów ma być
liczona frekwencja. Wyniki delikatnie rzecz ujmując będą dalekie od
rzeczywistości.
Skanowanie służy wyłącznie kontroli pracy konduktora. Frekwencję łatwiej mierzyć na podstawie liczby sprzedanych biletów w kasie.
Raczej nie, ponieważ:
- bilety zazwyczaj nie są wystawiane na konkretny pociąg;
- część pasażerów jeździ na biletach okresowych.
--
Pozdrawiam

Piotr
Loading...